Strony

wtorek, 28 stycznia 2020

Bo każdy zasługuje na szczęśliwe życie 💔 - czyli PRZEDPREMIEROWA recenzja książki "Próba życia" K.A. Figaro

Tytuł oryginału:
 Próba życia
Autor: K.A. Figaro
Cykl: Rozchwiani
Tom: 3
Ilość stron: 336
Premiera: 12 lutego 2020 r.
Wydawnictwo: Lipstick Books
Ocena: 🌟🌟★★

prosty układ | zranione uczucia | próba życia

📚 Wypożycz "Próbę życia" K.A. Figaro w bibliotece! 📚
____________________


Za każdym razem, kiedy sięgałam po książki autorstwa K.A. Figaro budziły one we mnie na prawdę sprzeczne uczucia. Z jednej strony historia, którą wymyślała autorka wydawała mi się ciekawa i taka w moim stylu, jednak z drugiej bardzo przeszkadzała mi kreacja bohaterów, motywy ich działania, zachowanie, czy nawet charakter. Nie da się ukryć, że to często wpływało na moją opinię odnośnie konkretnego tomu serii "Rozchwiani". Mimo to, wciąż wracałam do tego cyklu, bo chęć dowiedzenia się, jak potoczą się dalej losy Łucji i Dymitra zawsze wygrywała. Także i tym razem sięgnęłam po trzeci już tom tej intrygującej serii i jestem zaskoczona, że "Próba życia" tak pozytywnie mnie zaskoczyła.

Jeśli więc jesteście ciekawi, jakie są moje wrażenia po poznaniu dalszych poczynań Łucji i Dymitra, zapraszam was do zapoznania się z całą recenzją!

Po wyjawieniu Dymitrowi, że Łucja jest z nim w ciąży i kategorycznym rozpadzie ich nietuzinkowej relacji, dziewczyna robi wszystko, aby jak najmocniej odciąć się od swojej przeszłości. Dzięki pomocy Sebastiana wiedzie teraz spokojne życie za granicami swojego rodzinnego kraju. Na świat przyszła też jej cudowna córeczka, która choć daje jej masę miłości i radości, przy każdym spojrzeniu wzbudza wspomnienia, przez które serce dziewczyny ponownie rozpada się na kawałki. Dymitr ją porzucił, nazwał dziwką i wyrzekł się ich wspólnego dziecka - tego nie da się tak łatwo zapomnieć. Lecz również i życie mężczyzny zaczęło sypać się odkąd po Łucji zaginął najmniejszy ślad. Choć Dymitr nie chce się do tego przyznać nie potrafi pogodzić się ze stratą dziewczyny, która znaczyła dla niego tak wiele. Co raz bardziej stacza się więc w mroczną otchłań swojej osobowości.

"Próba życia" to pierwszy z tomów, w którym nasi główni bohaterowie rozstają się na tak długo. Praktycznie przez całą książkę nie mają ze sobą żadnej styczności. I ja wam powiem, że to było świetne posunięcie. Często mówi się, że przy kłótni w związkach, najlepszy jest "odpoczynek od siebie", aby móc na spokojnie przemyśleć wszystko to, co zaprząta nam głowę. Myślę, że w przypadku historii Łucji i Dymitra wyszło to autorce na prawdę dobrze - nie dość, że obserwujemy to, co dzieje się z bohaterami po rozłące, widzimy, jak oni radzą sobie z rozstaniem i jak przez to zmienia się ich sposób myślenia, to jeszcze sami mamy taką możliwość. Możemy poznać obydwie postaci z całkiem innej strony, a to pozwala nam przemyśleć wszystko, co się wydarzyło dotychczas znacznie lepiej. Ja sama na przykład zmieniłam nieznacznie postrzeganie Dymitra - przez cały czas uważałam go za najpodlejszego człowieka na świecie i chociaż w tej części staje się swojego rodzaju kwintesencją tego słowa, to pozwoliło mi to znacznie bardziej wczuć się w "jego skórę". Dzięki temu bardziej zrozumiałam sposób jego postępowania w niektórych sytuacjach i dało mi to nadzieję, że może jednak z tym facetem stanie się coś lepszego.

Zawsze miałam mieszane uczucia w stosunku do samego sposobu, w jaki K.A. Figaro kreuje swoich bohaterów i jaki daje im tok rozumowania. Bardzo często nie rozumiałam jej wyborów i to co przedstawiała wydawało mi się niekiedy kompletnie nieprawdopodobne. Im bardziej jednak zagłębiam się w lekturę jej książek, tym bardziej jednak zaczynam się do niej przekonywać. Oczywiście nadal nie do końca zgadzam się ze wszystkim, co autorka przedstawia w swoich powieściach, jednak z całą pewnością zaczynam lubić się z jej stylem. Jestem bardzo ciekawa, jak to będzie dalej, czy przy kolejnych książkach będę mogła powiedzieć to samo.

"Próba życia" zdecydowanie czytała mi się najlepiej ze wszystkich dotychczasowych części, jednak z drugiej strony czuję tutaj pewien niedosyt. Odniosłam wrażenie, że jest to swego czasu taki zapychacz, jakby autorka nie bardzo wiedziała, co zrobić dalej. Niczego szczególnego, tak na dobrą sprawę, się z tej części nie dowiedzieliśmy, a i całość mi na przykład bardzo się dłużyła. Wiem, że jest to trochę sprzeczne z tym, o czym wspominałam wyżej, jednak tak właśnie było. Cały czas czekałam na jakiś zwrot akcji, coś, po czym stwierdzę, że na to właśnie warto było czekać, ale niestety się zawiodłam. Jedynym plusem jest tutaj zakończenie, które wgniata w fotel i budzi ogromną ciekawość względem następnego tomu. Tego się nie spodziewałam i już snuję teorie, co dalej może się wydarzyć.

Podsumowując więc, "Próba życia" to kolejna z serii "Rozchwiani", która wzbudziła we mnie tak sprzeczne uczucia. Z jednej strony znajduję w niej kilka plusów, które mocno wpływają na to, jak postrzegam cały cykl, z drugiej jednak wciąż mocno przeszkadza mi to, z czym miałam problem w przypadku dwóch poprzednich tomów. Jednakże dzięki temu, że K.A. Figaro zawsze zostawia nas z jakimś zaskakującym zakończeniem, już teraz mocno czekam na kontynuację przygód Łucji i Dymitra i coś mi mówi, że może się tam na prawdę sporo zmienić. Zobaczymy... A co do "Próby życia" polecam, jeśli polubiliście bohaterów w poprzednich częściach. 

Za możliwość zapoznania się z książką serdecznie dziękuję Wydawnictwu Lipstick Books!


1 komentarz:

  1. This way my colleague Wesley Virgin's autobiography begins with this shocking and controversial video.

    You see, Wesley was in the army-and shortly after leaving-he found hidden, "mind control" secrets that the government and others used to get anything they want.

    These are the same secrets lots of famous people (notably those who "became famous out of nowhere") and elite business people used to become rich and successful.

    You probably know that you utilize only 10% of your brain.

    That's really because most of your brain's power is UNCONSCIOUS.

    Maybe that expression has even occurred INSIDE your very own head... as it did in my good friend Wesley Virgin's head seven years back, while driving an unregistered, beat-up garbage bucket of a vehicle without a license and with $3 in his pocket.

    "I'm very fed up with living paycheck to paycheck! When will I finally succeed?"

    You took part in those types of questions, ain't it so?

    Your success story is going to be written. You need to start believing in YOURSELF.

    CLICK HERE TO LEARN WESLEY'S SECRETS

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Twoja opinia jest dla mnie ważna. Tak więc zostaw po sobie jakiś ślad - tobie zajmie to tylko chwilę, a mi sprawi ogromną przyjemność i satysfakcję, że moja praca nie idzie na marne!
Katherine Parker