Autor: Maya Frost
Cykl: Klub Pana G.
Tom: 2
Ilo艣膰 stron: 304
Wydawnictwo: Lipstick Books
Premiera: 13-10-2021
Ocena: 馃専馃専馃専★★
klub pana G. | klub pani M.
馃摎 Wypo偶ycz "Klub Pani M." Mai Frost w bibliotece! 馃摎
Kontynuacja gor膮cego erotyku Klub Pana G.
Milena nie jest ju偶 ani znudzon膮, ani zahukan膮 nudn膮 m臋偶atk膮.
Po gor膮cych przygodach w Klubie Nieziemskich Dozna艅 i burzliwym zako艅czeniu przygody z Gabrielem Milena wpada na szalony pomys艂 za艂o偶enia w艂asnego ekskluzywnego klubu. Wspiera j膮 w tym przyjaci贸艂ka. Kobiety b臋d膮 w nim mog艂y spe艂nia膰 swoje najdziksze seksualne fantazje. Zapowiada si臋, 偶e b臋dzie jeszcze bardziej gor膮co ni偶 w Klubie Nieziemskich Dozna艅.
[opis pochodzi od wydawcy]
"Klub Pani M." to kontynuacja, na kt贸r膮 czeka艂am, jednak zdecydowanie nie w takiej ods艂ownie, jak膮 finalnie otrzyma艂am. Gdyby podczas lektury "Klubu Pana G." kto艣 mi powiedzia艂, 偶e g艂贸wna bohaterka, Milena, otworzy sw贸j w艂asny klub dla swingers贸w, pomy艣la艂abym, 偶e chyba po prostu nie zna tej postaci! Autorka ksi膮偶ki co do Mileny mia艂a jednak bardzo powa偶ne plany - czy okaza艂y si臋 one dobre, czy z艂e? Sama do ko艅ca tego nie wiem...
Najpierw jednak par臋 s艂贸w o fabule 馃憞
Po tym, jak Gabriel okaza艂 si臋 dla Mileny jednym wielkim k艂amstwem, a jej ma艂偶e艅stwo praktycznie przesta艂o istnie膰, kobieta pr贸buje u艂o偶y膰 sobie 偶ycie ca艂kowicie od podstaw. Jak jednak wiadomo, nieszcz臋艣cia lubi膮 chodzi膰 parami. Takim oto sposobem bohaterka zostaje bez pracy, a jej mama na dodatek trafia do szpitala. Z pomoc膮 przychodzi jej jednak najlepsza przyjaci贸艂ka Agata, wraz z m臋偶em, kt贸rzy proponuj膮 jej za艂o偶enie ekskluzywnego klubu dla par lubi膮cych od czasu do czasu poeksperymentowa膰, w mieszkaniu, kt贸re odziedziczyli po zmar艂ej ciotce. Dla Mileny pomys艂 wydaje si臋 wr臋cz szalony, ale to jedyna szansa na to, by zapewni膰 matce odpowiedni膮 opiek臋 lekarsk膮. Kobieta bardzo szybko odkrywa w sobie 偶y艂k臋 do interes贸w i takim oto sposobem Klub Pani M. staje si臋 obowi膮zkowym punktem spotka艅 dla swingers贸w w Polsce. Dodatkowo w jej 偶yciu zn贸w zaczyna pojawia膰 si臋 Gabriel - pomimo tego, co m臋偶czyzna jej zrobi艂, Milena nie mo偶e o nim zapomnie膰. On z pewno艣ci膮 wcale jej tego nie u艂atwia.
Nowa rola Mileny okaza艂a si臋 dla mnie jednym wielkim zaskoczeniem - z szarej myszki zmieni艂a si臋 w pewn膮 siebie biznesmenk臋, kt贸ra wie, co robi膰 oraz czego chce. Z pocz膮tku wydawa艂o mi si臋 to dosy膰 przerysowane, jednak teraz, gdy jestem ju偶 po przeczytaniu "Klubu Pani M." zaczynam si臋 zastanawia膰, czy nie by艂a to jedynie maska, jak膮 postanowi艂a za艂o偶y膰 bohaterka, by w ko艅cu poczu膰 si臋 komfortowo, aby poradzi膰 sobie z przesz艂o艣ci膮. My艣l膮c o tym, wszystko w fabule zaczyna mi si臋 uk艂ada膰. Je偶eli zatem Maia Frost mia艂a w艂a艣nie taki zamys艂, by w swojej ksi膮偶ce pokaza膰, 偶e ka偶dy z nas czasami zak艂ada mask臋 i przyjmuj臋 rol臋, kt贸ra daje nam bezpiecze艅stwo, jednak偶e w og贸le nas nie odzwierciedla, to my艣l臋, 偶e jak najbardziej jej si臋 to uda艂o. Pomys艂, aby uczyni膰 z Mileny szefow膮 kontrowersyjnego klubu by艂, moim zdaniem, dosy膰 szalony, ale jednocze艣nie odwa偶ny. Przez to, zdecydowana wi臋kszo艣膰 fabu艂y ksi膮偶ki ma miejsce w艂a艣nie w klubie dla swingers贸w. Tak, jak w pierwszym tomie, razem z Milen膮, mieli艣my okazj臋 jedynie obserwowa膰 to miejsce z perspektywy "klienta", tak tutaj mo偶emy zobaczy膰, jak wszystko to wygl膮da od podszewki i ujrze膰 w takim miejscu zwyczajny pomys艂 na biznes. Owszem, sceny szalonego seksu pojawiaj膮 si臋 w bardzo licznych ilo艣ciach, ale w tej ksi膮偶ce mo偶na dostrzec co艣 wi臋cej. Spotykamy tu kobiet臋, kt贸ra pr贸buje odnale藕膰 swoje miejsce na ziemi, poszukuje mi艂o艣ci i jednocze艣nie stara si臋 wie艣膰 偶ycie zwyk艂ego cz艂owieka. To drugie dno bardzo mnie do tej ksi膮偶ki zach臋ci艂o, i mimo tego, 偶e pocz膮tkowo nie do ko艅ca odpowiada艂 mi pomys艂 na ksi膮偶k臋, koniec ko艅c贸w my艣l臋, 偶e to ca艂kiem niez艂a pozycja z do艣膰 spor膮 nutk膮 pikanterii.
Bardzo du偶ym zaskoczeniem by艂o dla mnie pojawienie si臋 Matteo, czyli by艂ego kochanka Mileny, kt贸rego pozna艂am w opowiadaniu "艢wi膮teczna kwarantanna" w ksi膮偶ce "Gor膮ca gwiazdka". Oczywi艣cie, wiedzia艂am, 偶e bohaterka "Klubu Pana G." to ta sama dziewczyna, co w opowiadaniu, jednak w og贸le nie spodziewa艂am si臋 takiego nawi膮zania. 呕a艂uj臋 jedynie, 偶e autorka postanowi艂a wple艣膰 posta膰 Matteo dopiero przy ko艅cu ksi膮偶ki. Sama posta膰 m臋偶czyzny, jaki i romans bohater贸w, zosta艂 s艂abo wyt艂umaczony. Dla kogo艣, kto nie czyta艂 opowiadania, w膮tek ten mo偶e okaza膰 si臋 w og贸le nie na na miejscu i raczej niezrozumia艂y. Odnosz臋 troch臋 wra偶enie, 偶e autorka nie wiedzia艂a, jak inaczej mia艂aby poci膮gn膮膰 ten w膮tek, przez co potraktowa艂a go raczej po macoszemu. Takie same odczucia mam wzgl臋dem postaci Gabriela. Niekiedy mia艂am wra偶enie, 偶e to kompletnie inny bohater, albo 偶e zamieni艂 si臋 on z Milen膮 charakterami. W ksi膮偶ce pojawia si臋 od czasu do czasu, Milena jedynie sporo o nim wspomina, jednak偶e nie dowiadujemy si臋 o nim niczego nowego. Cho膰 w "Klubie Pana G." bardzo podoba艂 mi si臋 ca艂okszta艂t jego postaci, tak w "Klubie Pani M." cz臋sto zwyczajnie mnie dra偶ni艂. Maya Frost zdecydowanie skoncentrowa艂a si臋 na g艂贸wnej bohaterce oraz organizacji i dzia艂aniu prowadzonego przez ni膮 klubu. Czy to dobrze, czy to 藕le - szczerze m贸wi膮c sama nie wiem.
Podsumowuj膮c "Klub Pani M." to mocno zaskakuj膮ca kontynuacja "Klubu Pana G.". Zar贸wno bohaterowie, jak i fabu艂a, jak gdyby zamienili si臋 swoimi miejscami, co niekiedy by艂o du偶ym plusem. Ciekawym do艣wiadczeniem okaza艂a si臋 dla mnie mo偶liwo艣膰 poznania dzia艂ania klubu dla swingers贸w bardziej "od kuchni", cho膰 zdaj臋 sobie spraw臋 z tego, 偶e z pewno艣ci膮 nie oddaje to rzeczywisto艣ci. Pojawi艂o si臋 kilka intryguj膮cych w膮tk贸w, kt贸re nie zosta艂y w pe艂ni rozwini臋te. Zako艅czenie okaza艂o si臋 dla mnie niezbyt wystarczaj膮ce - w przypadku niekt贸rych w膮tk贸w fabu艂a dopiero si臋 rozkr臋ca艂a i mo偶na by z tego by艂o jeszcze sporo ciekawej historii wyci膮gn膮膰. Mam wi臋c ogromn膮 nadziej臋, 偶e autorka zafunduje nam kontynuacj臋 przyg贸d Mileny. Sama z pewno艣ci膮 b臋d臋 na to czeka膰.
Za mo偶liwo艣膰 zapoznania si臋 z ksi膮偶k膮 serdecznie dzi臋kuj臋 Wydawnictwu Lipstick Books!
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz
Drogi czytelniku!
Twoja opinia jest dla mnie wa偶na. Tak wi臋c zostaw po sobie jaki艣 艣lad - tobie zajmie to tylko chwil臋, a mi sprawi ogromn膮 przyjemno艣膰 i satysfakcj臋, 偶e moja praca nie idzie na marne!
Katherine Parker