poniedziałek, 26 stycznia 2015

[28] Wizje w mroku. tajemnicza moc | opętany | pasja

Tytuł oryginału: Dark Vision. The Strange Power; The Possessed; The Pasion
Autor: L. J. Smith
Ilość stron: 546 stron
Wydawnictwo: Amber
Ocena: 7/10

Obaj kochają dziewczynę przeklętą proroczą mocą: jeden ma dar uzdrawiania, drugi - przerażający mroczny sekret...

"Czarownica" - mówią za jej plecami. Niesamowite oczy i prorocze rysunki od zawsze przysparzały siedemnastoletniej Kaitlyn kłopotów. Z radością przyjmuje więc zaproszenie do szkoły, gdzie wraz z czwórką innych uczniów o nadprzyrodzonych zdolnościach będzie rozwijać swój talent. Nie przeczuwa, że zostanie rozdarta pomiędzy uczuciem do dwóch chłopaków: cudnego Roba, uzdrawiającego ludzi swoją pozytywną energią i mrocznego Gabriela, skrywającego swoją prawdziwą naturę i niepokojącą moc. I że będzie musiała wybrać, któremu z nich zaufać, gdy niesamowity projekt zagrozi ich zdrowym zmysłom i życiu...

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak by wyglądało wasze życie, gdybyście posiadali dziwne zdolności, których nikt inny nie ma? Gdybyście sami ich tak do końca nie rozumieli? A one przynosiły by w sumie więcej szkody niż pożytku? Siedemnastoletnia Kaitlyn wie jak to jest, gdy ludzie patrzą na ciebie jak na dziwadło i traktują jak czarownicę. Pewnego razu dostaje jednak ogromną szansę. Zaproponowano jej aby udała się do ośrodka, w którym wraz z innymi osobami o podobnych paranormalnych zdolnościach będzie uczestniczyła w różnych testach, aby móc kontrolować swoje moce. Dodatkowo ma na koniec roku otrzymać stypendium, dzięki któremu będzie mogła udać się na jakiekolwiek studia sobie wymarzy. Na miejscu poznaje czwórkę fantastycznych ludzi, z którymi szybko się zaprzyjaźnia i w końcu czuje jak w domu. Jednak to, co miało być dla nich wszystkich ogromną szansą wcale nie wydaje się już takie dobre...

Książek z motywem paranormalnym jest całe mnóstwo. Można by rzec od koloru do wyboru. L. J. Smith jest jedną z autorek, która przynajmniej w moim mniemaniu znajduje się na szczycie twórców tego typu powieści. Znana jest przede wszystkim chyba za sprawą serii Pamiętniki wampirów, która została przeniesiona z papieru na ekran w formie serialu o tym samym tytule. Choć teraz nadal dużo powstaje powieści z motywem paranormalnym to jak na razie żadna nie przykuła tak mojej uwagi jak te autorstwa L. J. Smith. Wizje w mroku to moje drugie spotkanie z twórczością tej autorki. Po przeczytaniu Pamiętników wampirów spodziewałam się, że kolejne jej dzieła będą równie fascynujące. Jednakże ta powieść nie podbiła mojego serca w tym samym stopniu.

W czasie powieści poznajemy główną bohaterkę, którą jest Kaitlyn. Dziewczyna posiada dar jasnowidzenia - potrafi, za pomocą swoich rysunków, przewidzieć to, co może się zdarzyć. Jednakże nigdy nie wie, kogo dotyczyć będzie wizja i kiedy się wydarzy. Z reguły zwiastują one coś złego, przez co ludzie zaczęli postrzegać dziewczynę jako czarownicę. Wiodła ona dość samotne życie, więc gdy nadarzyła się szansa, aby udać się do Instytutu badawczego, gdzie będzie mogła rozwijać swoje zdolności w grupie ludzi podobnych do niej, bohaterka nie mogła przejść koło niej obojętnie.

Kaitlyn poznała tam kilka wspaniałych osób. Przystojnego i uroczego Rob'a, potrafiącego leczyć ludzi dotykiem, wiecznie opanowaną Annę posiadającą zdolność komunikowania się ze zwierzętami, zabawnego Lewis'a, który obdarzony był darem przesuwania przedmiotów bez ich dotykania, a także tajemniczego, przystojnego i wrogo nastawionego do świata Gabriela.

Fabuła wydawała mi się ciekawa, jednakże coś w niej zabrakło. Na pewno jest oryginalna, gdyż jak na razie nie spotkałam podobnej do niej książki. Nie zawiodłam się też na stylu autorki, który był dokładnie taki jak zapamiętałam go z Pamiętników wampirów. Dla mnie jest to duży plus, bo między innymi dlatego tak polubiłam L. J. Smith. Jest on lekki, ale nie "płytki". Dzięki temu bardzo przyjemnie czytało mi się Wizje w mroku.

Choć powieść ta nie wywarła na mnie aż takiego wrażenia cieszę się, że po nią sięgnęłam. Prezentuje nam bardzo przyjemną historię oraz interesujących bohaterów, dzięki czemu przyjemnie spędza się z nią czas. Już niedługo planuję zabrać się za kolejne książki autorki. Jestem ciekawa co innego może ona nam jeszcze zaoferować.

12 komentarzy :

  1. Jedyne książki pani Smith jakie czytałam to dwie części Tajemnego Kręgu. Były całkiem znośne, wiec może kiedyś sięgnę po inne książki tej autorki :)

    namalowac-swiat-slowami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam "Tajemny Krąg" i również bardzo mi się podobały.

      Usuń
  2. Za dużo mam serii fantastycznych w planach...

    OdpowiedzUsuń
  3. O dziwnych zdolnościach fantazjowałam będąc młodszą:) teraz juz mnie takie książki nie kręcą - jest ich po prostu za dużo i wątpliwej jakosci...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, jednakże niektóre są na prawdę ciekawe :)

      Usuń
  4. Raczej nie sięgnę, ponieważ mi "Pamiętniki Wampirów" nie spodobały się tak bardzo jak Tobie. Styl pisania autorki nie przypadł mi do gustu :/

    Pozdrawiam,
    Alpaka

    OdpowiedzUsuń
  5. To coś dla mojej siostry:) ona lubi takie tematy;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zdecydowanie powinna sięgnąć po tą książkę :)

      Usuń
  6. Nie dla mnie, zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trochę serii już pozaczynałam, więc na razie sobie odpuszczę, a właściwie to chyba sobie całkiem odpuszczę, bo jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do przeczytania tych książek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie również to dzieło nie wydaje się być odpowiednie. Odpuszczę sobie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam ,,Pamiętniki wampirów" i wydawała mi się bardzo naciągana. Może ta powieść bardziej mi się spodoba.

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Twoja opinia jest dla mnie ważna. Tak więc zostaw po sobie jakiś ślad - tobie zajmie to tylko chwilę, a mi sprawi ogromną przyjemność i satysfakcję, że moja praca nie idzie na marne!
Katherine Parker

Copyright © 2014 About Katherine
Designed By Blokotek