niedziela, 16 listopada 2014

[4] DIY: Kokosowe kuleczki peelingujące




W dzisiejszym poście zabierzemy się za zrobienie czegoś, co mimo iż nie nadaje się do jedzenia sprawia, że na jego widok zaczyna nam cieknąć ślinka :) A mowa o Kokosowych kuleczkach peelingujących, które strasznie przypominają rafaello. Dowiedziałam się o nich z bloga LILI inspiracje & lifestyle z nutą natury, gdzie możecie znaleźć na prawdę mnóstwo ciekawych pomysłów na domowe, własnoręcznie zrobione kosmetyki. Tak jak było to w przypadku Lemon hand scrub i Cytrusowego peelingu do ciała kuleczki również trafiły na przetestowanie do mojej przyjaciółki Emily B. z bloga Gold Coast is Always Good Idea (jeśli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z jej recenzją na temat peelingów zapraszam tutaj oraz tutaj).



Dobrze, tyle słowem wstępu, teraz przejdźmy do tego, co najważniejsze, a mianowicie do składników.

Do wykonania Kokosowych kuleczek peelingujących potrzebne nam będą:
  • dwie łyżki olejku kokosowego
  • trzy garście wiórków kokosowych
  • miseczka do wymieszania składników
Do naczynia wkładamy dwie łyżki olejku kokosowego i dodajemy dwie garście wiórków kokosowych. Całość ugniatamy do momentu połączenia się składników. Następnie powstałą masę dzielimy na trzy równe części i z każdej formujemy dłońmi kulki. Obtaczamy je w reszcie kokosa lekko dociskając. Gotowe kuleczki wkładamy do lodówki, aby olejek kokosowy stwardniał.

Jedna kuleczka powinnam wystarczyć nam na całe ciało. W czasie kąpieli odrywamy od całości potrzebną nam ilość i kolistymi ruchami masujemy skórę.


Wiórki kokosowe świetnie usuwają martwy naskórek, a olejek kokosowy wspaniale nawilża, przez co nie musimy już korzystać z balsamu. Dodatkowo możemy cieszyć się ślicznym kokosowym zapachem podczas kąpieli i relaksować przyjemnym, jednocześnie delikatnym masażem.

Pozdrawiam Katherine Parker


12 komentarzy :

  1. Nie lubię jeść kokosu, a dzięki Tobie mogę wykorzystać go inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają jak rafaello i mogłabym się pomylić :P Ogólnie uwielbiam kokosowy zapach, więc pewnie by mi takie kuleczki pasowały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. siłą musiałam powstrzymywać moją przyjaciółkę żeby ich nie jadła :D

      Usuń
  3. Chciałoby się je zjeść... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Haha nie będę oryginalna i powiem, że naprawdę ciężko powstrzymać się przed zjedzeniem ;D recenzja już niedługo :D

    OdpowiedzUsuń
  5. O kurcze, wyglądają tak apetycznie, że aż ślinka leci ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Rodzinka na pewno by mnie zabiła za pozostawienie takich pyszności w lodówce - ich łasuchowe żołądki mogłyby to ciężko odchorować :D Niemniej pomysł świetny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się :D Sama ledwo się powstrzymałam przed ich zjedzeniem :D

      Usuń

Drogi czytelniku!
Twoja opinia jest dla mnie ważna. Tak więc zostaw po sobie jakiś ślad - tobie zajmie to tylko chwilę, a mi sprawi ogromną przyjemność i satysfakcję, że moja praca nie idzie na marne!
Katherine Parker

Copyright © 2014 About Katherine
Designed By Blokotek