Tytuł oryginału: Tease
Autor: Amanda Maciel
Ilość stron: 332 strony
Wydawnictwo: Muza
Ocena: 7/10
Samobójstwo prześladowanej nastolatki wstrząsnęło lokalną społecznością.
Emma Putnam nie żyje, a winę za to ponosi Sara Wharton. Tak przynajmniej wszyscy uważają. Sara i troje uczniów liceum zostało oskarżonych o psychiczne znęcanie się nad swoją koleżanką Emmą.
Z tego powodu popełniła samobójstwo.
Sara jest napiętnowana i uznana za winną przez kolegów, miejscową społeczność i media.
W wakacje poprzedzające klasę maturalną, między spotkaniami z prawnikami i sądową psychoterapeutką, Sara musi przemyśleć własną rolę w niedawnej tragedii. Będzie też musiała znaleźć sposób, by dalej żyć, choć teraz jest przekonana, że jej życie się skończyło.
Sara wiodła dotychczas życie zwykłej amerykańskiej nastolatki - miała najlepszą przyjaciółkę, na którą zawsze mogła liczyć (przynajmniej tak jej się wydawało), wspaniałego chłopaka, którego zazdrościła jej każda dziewczyna, grono interesujących i popularnych przyjaciół, a także cudownych młodszych braci. Jej największym zmartwieniem było to, jak ubrać się na kolejną imprezę lub czy powinna to zrobić z chłopakiem już teraz, czy jeszcze trochę poczekać. Gdy jednak Emma Putnam odebrała sobie życie wieszając się w garażu rodziców, Sara straciła wszystko co, na co tak ciężko pracowała, bo wszyscy postanowili nazwać ją morderczynią.
Tease to bardzo ciekawa powieść, która swoją tematyką porusza na prawdę ważne tematy, które coraz częściej mają miejsce w naszej społeczności. Mowa o znęcaniu psychicznym, które ma miejsce pomiędzy osobami młodymi. W przypadku jedną z osób znęcających się jest główna bohaterka Sara. To właśnie za jej pośrednictwem poznajemy całą rozwijającą się sytuację - zarówno to, co miało miejsce przed śmiercią Emmy, jak i wszystkie zdarzenia związane ze sprawą sądową, która grozi Sarze. Z reguły w przypadku takiego znęcania, gdy dowiadujemy się o całej sytuacji z telewizji, wszyscy skupiają się na ofierze. Czy kiedykolwiek ktoś zastanawiał się, jak wówczas czuje się osoba, która została nazwana sprawcą tego wszystkiego? Co skłoniło ją do takich a nie innych czynów? Dzięki Tease właśnie poznajemy to, na czym nikt do tej pory się nie skupiał.
Bardzo spodobała mi się fabuła powieści, choć z początku trochę obawiałam się, jak z przedstawieniem jej poradzi sobie autorka. Nie zabrakło tu jednak licznych osobistych rozmyślań głównej bohaterki, na których tak bardzo mi zależało. Dzięki temu możemy jeszcze bardziej zrozumieć sposób myślenia Sary, jeszcze bardziej się w nią wcielić lub utożsamić się z jej postacią. Dowiadujemy się, że Sara nie jest do końca takim złym człowiekiem. Nie jest morderczynią bez serca, która postanowiła pozbawić życia biedną Emmę Putnam. Sara jest po prostu dziewczyną, która wpadła w złe towarzystwo przez co mocno się pogubiła. Z jej punktu widzenia możemy dowiedzieć się również, że Emma ni była do końca niewiniątkiem i sama trochę przyczyniła się do tego, że inni tak z niej szydzili. Za sprawą Tease poznajemy dwie strony medalu.
Ważną postacią w powieści jest również Carmichael, który to jako jedyny nie oceniał Sary na podstawie pogłosek. Jako jedyny dostrzegł prawdę i starał się również pomóc Sarze ją zrozumieć. Już od samego początku bardzo przypadł mi on do gustu i cały czas kibicowałam rozwijającej się przyjaźni pomiędzy nim a główną bohaterką.
Choć Tease nie powaliło mnie jakoś wielce na kolana, czytanie książki było bardzo ciekawym doświadczeniem. Koniec końców więc cieszę się bardzo iż udało mi się zapoznać z tą pozycją. Amanda Maciel pisząc tą powieść spisała się bardzo dobrze, a fakt iż zdecydowała się poruszyć taki ważny temat jeszcze bardziej działa na plus całej tej historii. Myślę, że zdecydowanie warto zapoznać się z tą historią, której częścią stała się Sara, gdym może nas ona bardzo wiele nauczyć.
Tease to bardzo ciekawa powieść, która swoją tematyką porusza na prawdę ważne tematy, które coraz częściej mają miejsce w naszej społeczności. Mowa o znęcaniu psychicznym, które ma miejsce pomiędzy osobami młodymi. W przypadku jedną z osób znęcających się jest główna bohaterka Sara. To właśnie za jej pośrednictwem poznajemy całą rozwijającą się sytuację - zarówno to, co miało miejsce przed śmiercią Emmy, jak i wszystkie zdarzenia związane ze sprawą sądową, która grozi Sarze. Z reguły w przypadku takiego znęcania, gdy dowiadujemy się o całej sytuacji z telewizji, wszyscy skupiają się na ofierze. Czy kiedykolwiek ktoś zastanawiał się, jak wówczas czuje się osoba, która została nazwana sprawcą tego wszystkiego? Co skłoniło ją do takich a nie innych czynów? Dzięki Tease właśnie poznajemy to, na czym nikt do tej pory się nie skupiał.
"Jest po prostu tak, jak powiedziała Brielle zaraz po całej tej aferze: Emmie udało się wyjść z tego bez szwanku. Wszyscy powtarzają: "Nie ma jej, więc nie może się bronić". Ja natomiast jestem i to jest do dupy. Krótko mówiąc: ktoś umiera, więc wszyscy żywi automatycznie są od razu winni."
Bardzo spodobała mi się fabuła powieści, choć z początku trochę obawiałam się, jak z przedstawieniem jej poradzi sobie autorka. Nie zabrakło tu jednak licznych osobistych rozmyślań głównej bohaterki, na których tak bardzo mi zależało. Dzięki temu możemy jeszcze bardziej zrozumieć sposób myślenia Sary, jeszcze bardziej się w nią wcielić lub utożsamić się z jej postacią. Dowiadujemy się, że Sara nie jest do końca takim złym człowiekiem. Nie jest morderczynią bez serca, która postanowiła pozbawić życia biedną Emmę Putnam. Sara jest po prostu dziewczyną, która wpadła w złe towarzystwo przez co mocno się pogubiła. Z jej punktu widzenia możemy dowiedzieć się również, że Emma ni była do końca niewiniątkiem i sama trochę przyczyniła się do tego, że inni tak z niej szydzili. Za sprawą Tease poznajemy dwie strony medalu.
Ważną postacią w powieści jest również Carmichael, który to jako jedyny nie oceniał Sary na podstawie pogłosek. Jako jedyny dostrzegł prawdę i starał się również pomóc Sarze ją zrozumieć. Już od samego początku bardzo przypadł mi on do gustu i cały czas kibicowałam rozwijającej się przyjaźni pomiędzy nim a główną bohaterką.
Choć Tease nie powaliło mnie jakoś wielce na kolana, czytanie książki było bardzo ciekawym doświadczeniem. Koniec końców więc cieszę się bardzo iż udało mi się zapoznać z tą pozycją. Amanda Maciel pisząc tą powieść spisała się bardzo dobrze, a fakt iż zdecydowała się poruszyć taki ważny temat jeszcze bardziej działa na plus całej tej historii. Myślę, że zdecydowanie warto zapoznać się z tą historią, której częścią stała się Sara, gdym może nas ona bardzo wiele nauczyć.
Jakoś nie ciągnie mnie do tej pozycji :/
OdpowiedzUsuńPierwsza chyba recenzja nie wychwalająca książki wniebogłosy :D
OdpowiedzUsuńMnie do książki nie ciągnie, mam na oku teraz inne pozycje ;)
Pozdrawiam serdecznie ;*
http://ravenstarkbooks.blogspot.com/
Właśnie też zauważyłam że większość recenzji jest niezwykle pochlebne :D
UsuńJest to kolejna książka dla młodziezy, która mam juz zapisaną na liście do przeczytania.
OdpowiedzUsuńhttp://kruczegniazdo94.blogspot.com
Cieszę się i mam nadzieję ze ci się spodoba :)
UsuńMam tę powieść w planach, na razie książka zbiera same pozytywne opinie!
OdpowiedzUsuńJa jak najbardziej ci ją polecam :)
UsuńPomimo wielu zachwytów, mnie do niej nie ciągnie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Przy gorącej herbacie
Mam nadzieję, że może jednak kiedyś się na nią skusisz bo uważam, że mimo wszystko szkoda by było ją pominąć :)
UsuńKsiążka porusza ważny temat, na pewno ją kiedyś przeczytam!
OdpowiedzUsuńWłaśnie między innymi przez to warto się z nią zapoznać :)
UsuńNa początku podchodziłam do jej przeczytania z wielkim entuzjazmem, ale stopniowo zaczął się on ulatniać, aż doszłam do momentu, kiedy w ogóle nie mam już na nią ochoty :)
OdpowiedzUsuńJa również początkowo podchodziłam do niej z wielkim zapałem. Mimo wszystko zachęcam do zapoznania się z tą pozycją :)
UsuńZAPRASZAM NA KONKURS! DO WYGRANIA CAROL CASSELLA "ZŁĄCZENI" :)
OdpowiedzUsuńhttp://artemis-shelf.blogspot.com/2015/10/konkurs-z-carol-cassella-zaczeni.html
Pozdrawiam
Bardzo szybko przeczytałam Tease. Wciągnęła mnie;) Taka niejednoznaczna, bo Emma już nie żyje, ale aniołkiem na pewno też nie była i miała różne problemy. Żadna z nich nie była ok i ciężko to wszystko ocenić. Bardzo ciężko.
OdpowiedzUsuńRaczej odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do tagu, zapraszam! ;)
http://ravenstarkbooks.blogspot.com/2015/10/tag-2-randka-w-ciemno.html