wtorek, 23 września 2014

[11] Bogini oceanu

Autor: P. C. Cast
Tytuł oryginału: Goddessof the Sea
Cykl: Wezwanie bogini
Tom: I
Ilość stron: 407 stron
Wydawnictwo: Książnica
Ocena: 6/10

W dniu dwudziestych piątych urodzin Christine Canady wypowiada zaklęcie z nadzieją, że odmieni ono jej bezbarwne życie singielki. Nie spodziewa się jednak, że magiczne słowa w tak niezwykły sposób zaczarują rzeczywistość. Kiedy jej samolot rozbija się nad oceanem, życie dziewczyny zmienia się na zawsze. Odzyskawszy przytomność, odkrywa, że znajduje się w miejscu i czasie, w którym rządzi magia, a jej ciało przybrało postać mitycznej syreny Undine. Jednakże w wodach czai się niebezpieczeństwo. Litościwa bogini Gaja zmienia Christine ponownie w kobietę, by mogła poszukać schronienia na lądzie. Kiedy na ratunek przybywa przystojny wybawiciel, Christine zamiast cieszyć się ze spełnionego marzenia, zaczyna tęsknić za oceanem i seksownym trytonem, który skradł jej serce...

Christine Canady, czy CC, jak woli by ją nazywano, wiedzie spokojne życie singielki. Jest sierżantem sił powietrznych Stanów Zjednoczonych Ameryki, mimo iż strasznie boi się latać. Bohaterkę poznajemy w dniu jej dwudziestych piątych urodzin. Zdaje się, że wszyscy zapomnieli, jaki dzisiaj jest dzień i CC nie ma innego wybory jak tylko świętować go sama z dwiema butelkami szampana, kubełkiem pełnym jedzenie z KFC oraz filmem Czarownice z Eastwick. Dziewczyna bardzo chciałaby zmienić coś w swoim monotonnym życiu, przede wszystkim chciałaby aby mężczyźni zaczęli zwracać na nią uwagę - pragnęła być pożądana, seksowna, podziwiana. Chciała, aby w jej życiu zagościła magia, tak jak w życiu bohaterek filmu. Widząc kuszące światło księżyca na balkonie, zachęcona alkoholem, postanawia wypowiedzieć zaklęcie skierowane do bogini Gaii, o której uczyła się w szkole. Wkrótce zmożona snem, postanawia położyć się do łóżka, aby mieć siły na jutrzejszy dzień. Wkrótce bowiem miała wylecieć do Arabii Saudyjskiej na trzy miesiące w celach związanych z jej pracą.

"Cholernie dobrze, że mamy siebie. - Poklepała z czułością telefon i ocaliła drugą butelkę szampana przed samotnością w lodówce."

Podczas lotu dochodzi do katastrofy i samolot CC rozbija się na środku oceanu. Dziewczyna zostaje wciągnięta pod wodę, gdzie spotyka niewiarygodnie piękną dziewczynę, która okazuje się być syreną. Okazuje się, że CC wkrótce umrze, jednakże syrena zna sposób aby bohaterka mogła przeżyć. Kobiety zamieniają się ze sobą ciałami - syrena umiera, a CC staje się zupełnie inną istotą. Przenosi się do średniowiecza, gdzie żyły wszystkie magiczne istoty uważane teraz za mit. Syrena Undine, której ciało posiada teraz CC jest córką Lira - boga mórz, oraz Gaii - boginią ziemi, do której modliła się bohaterka. Okazuje się, że Undine nie była szczęśliwa w swoim ciele, a na domiar złego prześladował ją jej przyrodni brat - tryton Sarpedon, który chciał ją posiąść za wszelką cenę. By uchronić CC przed niebezpieczeństwami w morzu Gaja przenosi ją na ziemie, pozbawia ją ogona a w zamian obdarowuje nogami. By jednak pozbyć się klątwy, dzięki której CC może przebywać na ziemi kobieta musi znaleźć prawdziwą miłość. Ale czy będzie to możliwe na ziemi?

"Czyż nie tym właśnie jest kobieta: magicznym połączeniem różnic?"

P. C. Cast to autorka znana głównie z serii Dom nocy. W tej książce nie mamy jednak do czynienia z postaciami, czy też zdarzeniami, które występowały w tamtej serii. Tu spotykamy się z zupełnie czymś innym. Sam pomysł na książkę jest bardzo ciekawy i imponujący. Jeszcze nie spotkałam się z książką, która zbliżona byłaby do fabuły przedstawionej w Bogini oceanu. Ale czy sam pomysł wystarczy, aby książka była udana? 

Strasznie trudno jest mi ocenić tą powieść. Jednocześnie podobała mi się historia głównej bohaterki, ale coś mi tam jeszcze brakowało. Bardzo się tam wszystko "ciągnęło". Nie potrafię tego wytłumaczyć, bo jak już mówiłam pomysł przedstawienia bohaterki, która zamienia się w syrenę i przeniesienie jej do średniowiecza jest ciekawy, jednakże ubranie tego wszystkiego w słowa nie wyszło autorce aż tak dobrze. 

Duży wpływ na nasze odczucia odnośnie danej lektury ma także jej bohater. Osobiście nie polubiłam CC, a rzadko zdarza mi się, abym nie lubiła głównego bohatera. Najbardziej chyba denerwowały mnie te różne teksty, które kobieta mówiła sama do siebie pod nosem. Kto tak robi?

"Prawdziwa miłość to nie napój, który jedna osoba może wypić, a druga odstawić. O prawdziwej miłości można mówić tylko wtedy, gdy dwie dusze łączą się w jedno."

Podsumowując, książka autorstwa P. C. Cast nie urzekła mnie tak jak było to w przypadku Naznaczonej jej autorstwa. Odnoszę wrażenie, że trochę niepotrzebnie traciłam czas na dalsze brnięcie w lekturę. Myślę jednak, że gdyby trochę dłużej popracować nad całością, byłaby to na prawdę dobra lektura.

Książka bierze udział w wyzwaniu:


8 komentarzy :

  1. Czytałam tę książkę już jakiś czas temu i szczerze mówiąc wiele z niej nie pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta książka zaciekawiłaby mnie gdyby główna bohaterka nie stała się syreną ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Autorka źle mi się kojarzy. Przeczytałam dwie pierwsze części Domu Nocy i jakoś mnie nie urzekły, więc mimo zmiany klimatu i tak nie przekonuje mnie ta książka.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi akurat te dwie części się podobały, ale niestety Bogini oceanu już nie tak bardzo.

      Usuń
  4. Przygodę z autorką skończyłam na serii Dom nocy. I póki co, nie śpieszy mi się, żeby przeczytać jej kolejną książkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam mieszane uczucia, co do twórczości autorki. Słyszę wiele negatywnych opinii.

    OdpowiedzUsuń
  6. To raczej nie moja tematyka, więc się nie skuszę :)

    http://pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Syrena? Nie, jakoś to do mnie nie przemawia. Fakt nie spotkałam się z żadną książką, w której by występował wątek syreny, ale mimo wszystko to nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Twoja opinia jest dla mnie ważna. Tak więc zostaw po sobie jakiś ślad - tobie zajmie to tylko chwilę, a mi sprawi ogromną przyjemność i satysfakcję, że moja praca nie idzie na marne!
Katherine Parker

Copyright © 2014 About Katherine
Designed By Blokotek