Tytuł oryginału: The Book of You
Autor: Claire Kendal
Ilość stron: 409 stron
Wydawnictwo: Akurat
Ocena: 8/10
Clarissa z każdym dniem czuje się coraz bardziej osaczona przez Rafe'a. Gdziekolwiek spojrzy, widzi jego twarz, w którąkolwiek stronę się obróci, dostrzega jego cień, dokądkolwiek pójdzie, on pożąda za nią. A wszystko dlatego, że Rafe się w niej zakochał.
Śmiertelnie.
Stalking - to słowo budzi coraz większy lęk nie tylko wśród celebrytek, ale wśród całkiem zwyczajnych kobiet. Omotane pajęczą nicią intrygi, prześladowane za dnia i w nocy, zastraszone i zagubione, rozpaczliwie szukają pomocy... lecz nie zawsze mogą ją znaleźć. A czasem, jeśli pomoc nadchodzi, jest już za późno.
Clarissa wiodła dotychczas dość spokojne życie. Nie przeszkadzało jej to jednak ani trochę - kochała swój mały własny świat, gdzie mogła spotykać się ze znajomymi oraz szyć coraz to nowsze stroje. Pragnęła odpocząć po nieudanym związku z Henrym i licznych nieudanych próbach zajścia w ciążę. Chciała dać sobie spokój z mężczyznami na jakiś czas i w końcu zatroszczyć się tylko o siebie. Pech chciał, że zaczął interesować się nią Rafe - kolega z pracy na uczelni. Najpierw stopniowo starał się zdobyć jej zaufanie, pragnął spędzać z nią czas mimo, iż Clarissa nie miała na to ochoty. Rafe nie dawał jednak za wygraną. Nic nie wskazywało jednak na to, że mężczyzna może stać się najbardziej znienawidzoną i niebezpieczną osobą w życiu kobiety. W końcu upijając ją i najprawdopodobniej dodając coś do drinka, Rafe zaciąga Clarissę do łóżka, co staje się początkiem nękania dziewczyny.
Wiem o tobie wszystko to drugi w moim życiu thriller, jaki miałam okazję poznać. Intrygujący tytuł, zapadająca w pamięć okładka i niezwykle interesujący opis sprawiły, że zapragnęłam poznać historię Clarissy. Stalking stał się poważnym problemem naszych czasów. Coraz częściej słyszy się o kobietach (głównie), które są nękane przez mężczyzn. Nie ma na to zasady - ofiarą może zostać każda z nas. Z taką właśnie sytuacją zmaga się główna bohaterka powieści Clarissa. Nie prosiła się o uwagę Rafe'a. Szczerze mówiąc nawet go nie lubiła, to on starał się nawiązać z nią kontakt. Chwila nieuwagi starczyła jednak, by kobieta wpadła w tak okropne bagno, że niemożliwe wręcz zaczęło wydawać się jej wydostanie z niego. Tworząc postać Clarissy autorka świetnie poradziła sobie z wykreowaniem postać, która musi zmagać się z takimi problemami. Zaprezentowała nam najpierw kobietę, która stara się nie przyjmować do wiadomości, że mogła stać się ofiarą stalkingu, by później przerodzić się w pełną niepokoju, przestraszoną i rozchwianą ofiarę. Clarissa nie jest jednak kobietą, która łatwo się poddaje. Przez całą powieść świetnie radziła sobie ze swoim prześladowcą znajdują coraz to nowsze sposoby na obciążenie go winą przed policją. Zdecydowanie bohaterka powieści Claire Kendal może stać się motywacją dla wielu innych kobiet, które muszą borykać się z takimi samymi problemami. Sama bardzo polubiłam Clarissę i myślę, że świetnie bym się z nią dogadała.
"Próbuję nie wyobrażać sobie, co mi robisz w swoich snach. Zastanawiam się, jak się tam znalazłam i czy mogę się z nich wydostać."
Podczas lektury książki nie poznajemy jednak tylko i wyłącznie historii głównej bohaterki. Razem z nią stajemy się świadkami procesu sądowego, gdzie zasiada ona na ławie przysięgłych. Dzięki sprawie Carlotty Lockyer, która stała się ofiarą gwałtu, Clarissa czerpie garść ciekawych informacji, które przydają się jej później w przygotowaniach do pójścia na policję w sprawie Rafe'a. W powieści występując więc dwa style pisarskie - po pierwsze i najważniejsze historia, którą opowiada Clarissa w swoim pamiętniku, gdzie swoje słowa kieruje do prześladowcy i który to właśnie dotyczy wszystkich jego poczynań oraz historia opowiedziana przez narratora, gdzie przedstawia nam momenty z życia bohaterki, kiedy to nie pisze pamiętnika, czyli momenty głównie momenty, w których znajduje się w sądzie. Moim zdaniem jest to niezwykle ciekawy zabieg, gdyż możemy przez to jeszcze lepiej poznać samą bohaterkę - jej życie i zachowanie, nie skupiając się tylko i wyłącznie na jej prześladowcy. Wszystko jest jednak uporządkowane w taki sposób, że czytając nie pogubimy się w fabule, co jednak często się zdarza w przypadku tego typu powieści.
Nie da się ukryć, że nie jest to powieść lekka co za tym idzie dobra dla każdego. To książka, której trzeba poświęcić trochę czasu. Czytając należy skupić się na wszystkich wątkach by nie stracić ani jednej ważnej wskazówki. Jeśli więc tak jak ja lubicie od czasu do czasu zabrać się za bardziej wymagające książki, tak pozycja jest jak najbardziej dla was. Prezentuje sobą niezwykle wciągającą historię, która może spotkać każdego. Zdecydowanie nie idzie się od niej oderwać - z każdą kolejną kartką pragniemy dowiedzieć się, co będzie dalej. Podczas lektury wciąż towarzyszy nam jedno pytanie - jak z tym wszystkim poradzi dobie Clarissa? Myślę, że Claire Kendal świetnie poradziła sobie tworząc Wiem o tobie wszystko. Dopracowała wszystko w jak najdrobniejszych szczegółach, stworzyła niezwykle interesującą historię oraz bohaterów. Bardzo spodobał mi się również jej styl pisarski, nie jest on lekki i niewinny lecz dojrzały i świetnie pasujący do zaistniałej sytuacji. Ja jak najbardziej jestem na tak i stanowczo polecam wam zapoznanie się z fabułą powieści. Cieszę się, że zdecydowałam się poznać tą pozycję, gdyż teraz z pewnością mogę powiedzieć, że ani trochę nie żałuję swojej decyzji.
Jakiś czas temu było głośno o książce na niemal wszystkich blogach. Wtedy deklarowałam chęć przeczytania 'Wiem o tobie wszystko". I swojego zdania nie zmieniłam. Lubię zajmującą i misternie złożoną intrygę, nad którą należy solidnie pogłówkować :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz czym prędzej sięgnąć po tą książkę. Zdecydowanie zasłużyła sobie na te liczne pochwały :D
UsuńBardzo chętnie przeczytam. Uwielbaim thrillery, a ta książka zbiera same dobre recenzje.
OdpowiedzUsuńPS. Wczoraj zrobiłam z mamą i chłopakiem quesadille z Twojego przepisu i wyszło przepysznie :)
Pozdrawiam :) Insane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com
Myślę, że książka ci się spodoba :D co do quesadilli to bardzo się cieszę że smakowało! :D
UsuńCzytałam i bardzo mi się podobała. :)
OdpowiedzUsuńW takim razie bardzo się z tego cieszę :D
UsuńMam ja na oku. Teraz nieco ucichło na jej temat więc pora na mnie :>
OdpowiedzUsuńhttp://kruczegniazdo94.blogspot.com
Skąd ja to znam :D
UsuńBardzo chciałam przeczytać tę książkę, gdy było o niej jeszcze tak głośno, teraz moje chęci już troszkę spadły, więc sięgnę gdy będzie chęć i możliwość :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ci się spodoba :) Udanej lektury!
UsuńWow naprawdę zaciekawiłaś mnie tą powieścią :D Chętnie sięgnę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Cieszę się, że udało mi się ciebie zaciekawić, gdyż zdecydowanie szkoda byłoby ominąć taką książkę :D
UsuńCzytałam jakiś czas temu. Mocna książka. Pozostaje w pamięci na dłużej.
OdpowiedzUsuńOj zdecydowanie :) Ja do teraz nie mogę przestać o niej myśleć :D
UsuńNie spodziewałabym się, ze ta książka jest wymagająca. Wydawała mi się taka lekka opowieścią. A to niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńJej opis jest dość niepozorny :)
UsuńTa książka już od dłuższego czasu jest na mojej liście do przeczytania. Porusza bardzo ciekawy temat, jeszcze nie czytałam niczego o stalkingu, dlatego czekam, aż wpadnie mi w ręce. Nie myślałam jednak, że jest mocna... jeśli tak, to tym lepiej :)
OdpowiedzUsuńwww.dosc-powaznie.blogspot.com
Ja również do te pory nie miałam styczności z motywem stalkingu. Ta powieść, jak na początek, nadaje się idealnie :)
UsuńKiedyś było dość głośno o tej książce, teraz z tego co widzę trochę się to uspokoiło. Co prawda, kiedy był ten natłok recenzji, chcąc nie chcąc trochę się tą książką zaintrygowałam, ale patrząc teraz z perspektywy czasu nie sądzę, by mi się spodobała, chyba po prostu nie gustuję w takich pozycjach.
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo książka zdecydowanie zasłużyła sobie na te liczne pochwały :) Ale nie każdego musi zaciekawić, prawda :D
UsuńGłośno było o tej książce, bo stalking wciąż się szerzy... Wiem, bo sama byłam ofiarą stalkingu, naprawdę bywa to męczące. Książkę mam w planach :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ci się spodoba :)
Usuń