Witajcie kochani! I tak, dla większości niestety, nastał nam dzisiaj pierwszy września. Większość z nas musi wrócić już do szkoły i znów starać się jakoś przeżyć do następnych wakacji. Ja już tego problemu nie mam, gdyż skończyłam szkołę w zeszłym roku, jednakże wiedzcie, że dzisiejszego dnia będę wspierać was mentalnie. Mi sierpień minął zdecydowanie za szybko, serio przecież dopiero co się zaczął! No ale cóż, trzeba iść dalej i nie oglądać się wstecz. Jeśli chodzi o ogólne wyniki mojego sierpniowego blogowania to muszę przyznać, że nie jestem z nich za bardzo zachwycona. Miesiąc ten zdecydowanie upłynął mi pod oznaką lenistwa, a z planów, które wyznaczyłam sobie pod koniec lipca nic nie wyszło. Jednakże nie był to dla mnie miesiąc tylko pesymistyczny. 11 sierpnia blog obchodził swoje pierwsze urodziny, co jak już mówiłam w urodzinowym poście, jest dla mnie przeogromnym osiągnięciem. Z tej okazji zorganizowałam książkową wymianę, której wyników końcowych spodziewajcie się, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już 24 września.
Jeśli chodzi o książki, które udało mi się przeczytać w sierpniu, nazwałabym ten miesiąc umiarkowanym. W porównaniu do poprzedniego miesiąca wyszło gorzej, jednak jeśli patrzeć na całość mogę stanowczo powiedzieć, że przyjmuję ten wynik do wiadomości! :) Udało mi się zrecenzować pięć książek, natomiast przeczytać jeszcze o jedną więcej.
love story | istoty ciemności | jak cię wykraść, Phoenix? | nie da rady bez czekolady | znajdę cię Crystal | jesteś zagadką (recenzja wkrótce)
W przypadku filmów, które udało mi się zrecenzować strasznie nie jestem zadowolona z wyniku. Na blogu ukazały się tylko dwie recenzje, co oczywiście nie znaczy, że żadnych więcej filmów nie oglądałam w sierpniu. Myślę jednak, że łatwo uda mi się nadrobić zaległości we wrześniu.
Jeśli chodzi natomiast o posty z działu "inne" ukazała się tu nowa seria postów - niedzielny przegląd muzyczny, gdzie to dzielę się z wami nowinkami muzycznymi oraz ciekawymi znalezionymi przeze mnie utworami. Seria przyjęła się bardzo dobrze, więc z pewnością będę kontynuować ją we wrześniu. Ukazał się również jeden pyszny przepis na quesadillę z kurczakiem, post urodzinowy, liebster blog award, tag oraz zaległe pytania z 52 Week Blog Challenge.
[1] niedzielny przegląd muzyczny | liebster blog award | pierwsze urodziny bloga + wymiana urodzinowa | [2] niedzielny przegląd muzyczny | the name book tag | [3] niedzielny przegląd muzyczny | przepisowo: quesadilla z kurczakiem | 52 week blog challenge
Ten miesiąc był zdecydowanie łagodny dla mojego portfela. W książkowych nowościach uzbierały mi się tylko trzy pozycje, w tym dwa egzemplarze recenzenckie. Z pewnością jednak uda mi się to nadrobić we wrześniu, gdyż z tego, co zdążyłam zauważyć już na niektórych blogach szykują się na prawdę interesujące nowości. Tak więc jeśli chodzi o zdobycze sierpnia są to następujące pozycje: Jeden dzień Davida Nicholasa, Jesteś zagadką Kendall Ryan oraz Łowca chmur, czyli relaksacyjne kolorowanki dla dorosłych (dwóch ostatnich pozycji recenzje już niedługo).
I to tyle jeśli chodzi o podsumowanie sierpnia. Postanowiłam zrezygnować jak na razie z muzycznego podsumowania miesiąca w podsumowaniu ogólnym, gdyż wszystkie piosenki, które słuchałam w tym miesiącu znajdziecie w niedzielnych przeglądach muzycznych z sierpnia, tak więc nie widzę sensu, aby znów je zbierać do kupy. A jakie mam plany na wrzesień? Związane z blogiem - czytać więcej, oglądać więcej, recenzować więcej i wprowadzić jakieś ciekawe posty, związane z życiem osobistym - przede wszystkim znaleźć pracę :)
A jak wam minął ten ostatni miesiąc lata? Pochwalcie się swoimi wynikami.
Gratuluję udanego miesiąca! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMój sierpień również był leniwy :) Dużo rzeczy sobie obiecałam i też ich nie dotrzymałam. Powodzenia we wrześniu!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję i tobie życzę tego samego :D mam nadzieję że obu nam pójdzie we wrześniu lepiej ;)
UsuńNie czytałam, niestety, żadnej z książek, z którymi Ty zapoznałaś się w sierpniu, ale kusi mnie "Jak cię wykraść, Phoenix?" ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
ksiazki-mitchelii.blogspot.com
No to ja ci ją jak najbardziej polecam jak również inne książki z tej serii :)
UsuńTrzymam kciuki żebyś znalazła pracę, wtedy będziesz mogła kupować więcej książek hihi :)
OdpowiedzUsuńUdanego września:)
No właśnie to jest bardzo duża motywacja :D
UsuńGratuluje miesiąca. Uwielbiam te kolorowanki co prawda mam dopiero jedna, ale już mam plany na kolejne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę ci żeby wrzesień był jaki tylko sobie wymarzysz ;)
czytaniewekrwii.blogspot.com
Mi one również się bardzo podobają :D ja tobie również życzę udanego miesiąca :D
Usuń"Papierowe miasta" na pewno obejrzę ;)
OdpowiedzUsuńMiłego seansu :)
UsuńGratuluję wyniku i pięknych zdobyczy. Jakieś półtorej godziny temu skończyłam swój seans Papierowych Miast w kinie (moje miasto ma taki zapłon, że dopiero teraz je puścili). Jestem pod ogromnym wrażeniem tego filmu :) Był niesamowity, a nawet lepszy od książki :D
OdpowiedzUsuńJa na szczęście już nie muszę czekać Bóg wie aż kino puści jakiś film ale rozumiem twój ból bo długo też tak miałam :D mi film również bardzo się podobał i chyba nawet nie umiała bym wybrać pomiędzy nim A książka :)
Usuń