poniedziałek, 23 maja 2016

[106] Od złej do przeklętej

Tytuł oryginału: From Bad to Cursed
Autor: Katie Alender
Cykl: Złe dziewczyny nie umierają
Tom: 2
Ilość stron: 460 stron
Wydawnictwo: Feeria Young
Ocena: 8/10

Alexis jest ostatnią dziewczyną, po której można by się spodziewać, że zaprzeda czemuś swoją duszę. Ma wszystko, czego potrzeba do szczęścia - cudownego chłopaka, prawdziwą przyjaciółkę i ukochaną młodszą siostrę Kasey, odzyskaną po opętaniu przez złego ducha.

Więc kiedy Kasye, po zakończeniu terapii w ośrodku, nawiązuje nowe znajomości, angażując się w działania pewnego klubu, Alexis sądzi, że to dla niej najlepsza metoda odreagowania ciężkich przejść i sposób na ponowne odnalezienie się w szkolnej rzeczywistości. Wydaje się, że przyjaźnie są właśnie tym, czego potrzebuje jej siostra. Członkinie klubu doświadczają jednak zadziwiającej metamorfozy z nietowarzyskich dziwadeł przeistaczają się z dnia na dzień w przebojowe superlaski.  Kto wie, co się za tym kryje? Czyżby Kasey znalazła się znowu w niebezpieczeństwie?

Jest tylko jeden sposób, żeby się o tym przekonać - Alexis i jej najlepsza przyjaciółka Megan decydują się wstąpić do klubu. Ale czy to jest na pewno właściwa droga do celu?
[opis pochodzi z okładki książki]

Po tym, co zaledwie rok temu spotkało Alexis i jej rodzinę, dziewczyna z całą pewnością nie zaważy się już mieszać w żadne podejrzane i nadprzyrodzone sytuacje. Z całą pewnością byłaby to nauczka dla każdego z nas. To jednak, co się wydarzyło już nigdy nie pozostanie tylko mglistym wspomnienie,. Kasey w końcu opuściła ośrodek, w którym musiała spędzić rok, teraz musi zacząć normalne życie wśród swoich rówieśników. Oficjalna plotka niczym ma się do tego z czym musiała zmierzyć się Kasey, jednak dla zachowania pozorów i ułatwienia jej powrotu do normalności cała rodzina uznała, że lepiej nie mówić, iż miała ona do czynienia z wściekłym duchem Sary, który chciał, aby zabiła całą swoją rodzinę. Od tej chwili Kasey musi radzić sobie sama, w końcu Lexi nie może całe życie pełnić roli jej obrońcy. Dlatego więc, gdy dziewczynie udaje się poznać nowe dziewczyny, cała rodzina odczuwa wielką ulgę z sukcesów najmłodszej córki. Dla Lexi coś jednak nie gra, cała ta grupa nowych przyjaciółek jej siostry jest bardzo mocno podejrzana. Z dnia na dzień wszystkie dziewczęta zaczynają się robić piękniejsze, zgrabniejsze i bardziej dystyngowane. Chcąc nie chcą Alexis musi znów zacząć działać, bo czy to możliwe, aby dziewczyny znów wplątały się w jakąś nadprzyrodzoną sytuację?

Odnoszę wrażenie, jakbym całkowicie niedawno sięgała dopiero po pierwszy tom serii Złe dziewczyny nie umierają (recenzja klik). Książka ta niezwykle zauroczyła mnie tym, że chociaż nawiązuje do motywów spirytystycznych, raczej nie można określić jej mianem powieści fantastycznej. W końcu każdego z nas mogłoby spotkać to, co spotkało Alexis i Kasey. Dziewczyny miały to szczęście, że udało im się pokonać złego ducha, jednakże jak się okazuje przeszłość nie chce pójść sobie w niepamięć. 

W Od złej do przeklętej również pierwsze skrzypce gra Lexi. Tak jak było to w przypadku powieści Złe dziewczyny nie umierają, tak samo tutaj pełni ona funkcję narratora i głównego bohatera. Co ciekawe jednak tutaj to ona staje się po części ofiarą, a jej siostra tą, która stara się ją w jakiś sposób uratować. Zacznijmy jednak od początku. Po wydarzeniach z przed roku w życiu Lexi zaszło wiele wydawać by się mogło raczej drobnych zmian, które mimo wszystko raczej nie miały by miejsca gdyby nie duch Sary. Dziewczyna jest w udanym związku i nie nienawidzi wszystkich tak bardzo jak to było wcześniej. Przyjaźni się z ludźmi, których wcześniej wyśmiewała, stara się żyć zgodnie z prawem i rozwijać swoje umiejętności fotograficzne. Można śmiało powiedzieć, że zaczęła postrzegać życie z nieco innej perspektywy. Zdecydowanie jednak nie pozbyła się całej tej Alexis, którą była rok temu - nadal jest buntownicza i uparta. Po powrocie Kasey do domu jest też bardzo czujna, w końcu skoro jej siostrę już raz opętał duch, może się to zdarzyć ponownie. Jednak teraz coś się zmieniło, tym razem przez nieuwagę to Lexi wpadła w szpony ciemności... 

To, co otrzymałam w tej książce pod względem fabuły bardzo mi się spodobało. Szczerze, to nie spodziewałam się, że otrzymam tu coś aż tak dobrego. Śmiało mogę powiedzieć, że historia przedstawiona w Od złej do przeklętej wciągnęła mnie o wiele mocniej niż ta z pierwszego tomu serii. Autorka nadal trzyma ten sam świetny poziom co poprzednio, a to tylko jeszcze bardziej sprawiało mi ogromną przyjemność z czytania. Bardzo spodobało mi się to, że w tutaj możemy poznać poznanych wcześniej bohaterów (niektórych zaledwie przelotnie) od tej innej, powoli opętywanej strony. Jak się okazuje to, co czytaliśmy na temat danej osoby w pierwszej części, tutaj może okazać się całkowitą nieprawdą, a zmiana wielkim zaskoczeniem. Wszystko zostało tu jednak tak zaplanowane - nie jest to dzieło przypadku, czy zboczenia autorki z głównej ścieżki powieści. To co Katie Alender nam tu przedstawia to dokładnie obmyślony plan, w którym wszystko składa się w ścisłą całość. 

Od złej do przeklętej zaskakuje niezwykłą fabułą, ciągłymi zwrotami akcji oraz nieprzewidywalnym zakończeniem. Doskonale widać tu, że autorka musiała się mocno napracować, aby wszystko było spójne, jednakże jej praca z całą pewnością się opłaciła. Otrzymałam świetną kontynuację dobrze zapowiadającej się serii, przy której zdecydowanie nie da się nudzić. Pochłania się ją jednym tchem, a po zakończeniu lektury pragnie się poznać dalszą część. Całej serii wciąż towarzyszy nutka tajemniczości i lekkiej grozy, którą na pewno każdy z nas polubi. Ma ona swój niepowtarzalny charakter, który czyni ją jeszcze bardziej wyjątkową. Ja jestem jak najbardziej na tak i mam nadzieję, że tak samo będzie w waszym przypadku!

ZŁE DZIEWCZYNY NIE UMIERAJĄ:

Za możliwość zapoznania się z dalszymi losami Lexi, Kasey oraz ich przyjaciół serdecznie dziękuję Wydawnictwu Feeria Young!

Książka bierze udział w wyzwaniu Czytam Opasłe Tomiska 2016.

14 komentarzy :

  1. Kurczę nie znam i nie slyszałam o tej książce, ale w Twojej recenzji brzmi ciekawie i zachęcająco!

    Pozdrawiam!
    Turkusowa Sowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie musisz poznać zarówno tą książkę jak i całą serię! :D

      Usuń
  2. Cały czas zastanawiam się nad tą kontynuacją, bo muszę przyznać, że nie znoszę przerywać serii - na samą myśl jestem chora ;) Jednak niestety pierwszy tom był średni. Fabuła i bohaterowie nie zrobili na mnie większego wrażenia. Jednak najgorszy był klimat - miałam nadzieję, że będzie to coś nieco mrocznego, może nie horror, ale lekki thriller. Niestety nic z tego. Dlatego do kontynuacji podchodzę sceptycznie. Nie wiem czy przeczytam - cały czas się waham.
    Pozdrawiam serdecznie :D
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi się właśnie bardzo ten klimat podobał (taki lekki dreszczyk grozy połączony z powieścią dla młodzieży) ale doskonale rozumie to, że może ci on przeszkadzać. Mimo wszystko uważam że nie powinnaś pozycja tej serii. Mi zdecydowanie drugą część bardziej przypadła do gustu i może tak samo będzie z tobą :) Myślę że powinnaś dać tej serii jeszcze jedną szansę!

      Usuń
  3. Wow świetna okładka. Ja jeszcze nie zapoznałam się z 1 częścią, którą jako tako chcę przeczytać, więc kiepsko mi idzie zabieranie się za nią. No ale jak się w końcu uda to i przeczytam. Zwłaszcza, że 2 części mega ciekawi. ^^
    Lost in books

    OdpowiedzUsuń
  4. Cały czas się waham, czy to cykl dla mnie, czy jednak nie. Ale jestem mocno zainteresowana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że mimo wszystko powinnaś dać tej serii szansę :)

      Usuń
  5. Nie znam pierwszego tomu i nie wiem czy chcę go zaczynać. Pomyślę o tym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że jeśli nie dasz mu w ogóle szansy, mocno będziesz później tego żałować. Książka jest zdecydowanie warta uwagi :)

      Usuń
  6. Nie kojarzę zbytnio tej serii, choć wiem, że cała blogosfera nie może się po niej otrząsnąć. Tak średnio mnie do niej ciągnie... chyba nie przepadam za takimi klimatami, bo kilkukrotnie usiłowałam się do niej przekonać i jak na razie nie mam ochoty na jej lekturę. swietna recenzja!!!
    Pozdrawiam ^^
    Patty z pattbooks.blogspot.com (zapraszam, u mnie post tematyczny ^^)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, nie każdemu właśnie takie klimaty mogą odpowiadać. :) Może jednak kiedyś zmienisz zdanie co do tej serii :D

      Usuń
  7. Zazdroszczę! Ale jak narazie mogę sobie pomarzyć, może w końcu kiedyś pojawi się w bibliotece chociaż pierwsza część...

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Twoja opinia jest dla mnie ważna. Tak więc zostaw po sobie jakiś ślad - tobie zajmie to tylko chwilę, a mi sprawi ogromną przyjemność i satysfakcję, że moja praca nie idzie na marne!
Katherine Parker

Copyright © 2014 About Katherine
Designed By Blokotek