Ostatnio zaniedbałam trochę to wyzwanie i zebrało mi się aż pięć zadań do zrealizowania. Przyszła więc pora nadrobić zaległości. Tak więc nie przedłużając zapraszam was do czytania :)
My favourite shops/Moje ulubione sklepy
W nawiązaniu do tradycyjnej opinii, że każda kobieta uwielbia sklepy i zakupy ja niestety muszę się wyłamać. Nie należę bowiem do osób, które bez przerwy i całymi godzinami mogłyby chodzić po sklepach z ciuchami, biżuterią czy drogeriach. Owszem od czasu do czasu, w towarzystwie Emily B. czy też mojej kuzynki lubię odwiedzić ukochaną miejscową galerię handlową moją i Emily, robię to jednak za zwyczaj już gdy na prawdę czegoś potrzebuję. W tym przypadku do moich ulubionych sklepów z ciuchami należą C&A oraz Reserved, a jeśli chodzi o drogerie, nie mając za dużego wyboru zdecydowanie moim faworytem jest Rossmann. Jeśli chodzi natomiast o księgarnie jest to zdecydowanie Empik i chociaż już nie kupuję tam książek (chyba, że jest jakaś atrakcyjna promocja), gdyż zdecydowanie taniej można kupić je przez internet lubię go po prostu odwiedzać... Tak wiem dziwne :D
Moje książkowe zakupy jak już mówiłam robię przede wszystkim w sieci - na stronach wydawnictw lub w księgarniach internetowych. Do moich ulubionych i przede wszystkim sprawdzonych należą: znak.com.pl, aros.pl oraz nieprzeczytane.pl.
Mountains or beach?/Góry czy plaża?
Pomiędzy :) Bardzo lubię góry przede wszystkim za wspaniałe krajobrazy, nie cierpię jednak wspinania się po nich. W porównaniu do innych nie mogłabym po nich chodzić godzinami, jest to dla mnie największa męczarnia. Jeśli chodzi o plażę owszem uwielbiam się na niej wylegiwać i kąpać się w morzu, a widok jest po prostu rozbrajający, jednakże tu również mam jakieś ale. Nie mogłabym tak się wylegiwać godzinami. Podsumowując jestem raczej człowiekiem nizinnym, który od czasu do czasu lubi odwiedzić i góry i plaże :)
What makes you laugh?/Co sprawia, że się śmiejesz?
Jestem osobą bardzo pogodną, której uśmiech ciężko schodzi z twarzy. Mój tata uwielbia opowiadać różne dowcipy więc bardzo często to właśnie z nich się śmieję. Uśmiech na mojej twarzy wywołują również liczne komedie, które po prostu uwielbiam oglądać. Dodatkowo jeszcze mój brat, który jak nikt inny potrafi mnie rozbawić jednym słowem oraz Emily B. i nasze różne "normalne" rozmowy i pomysły :)
My favourites TV shows/Moje ulubione programy telewizyjne
Jeśli autorce chodziło o programy telewizyjne rozrywkowe typu Mam talent, The Voice of Poland itp. a podejrzewam, że o to jej właśnie chodziło, to muszę was rozczarować. Nie cierpię tego typu programów. Są one dla mnie zwyczajnie głupie i nudne. Kiedyś jeszcze początkowo oglądałam Mam talent jednak z czasem zaczęło mnie to nudzić i omijam tego typu rzeczy szerokim łukiem. Zdecydowanie wolę obejrzeć jakiś film lub serial, chociaż i tych ostatnich nie oglądam za wiele. Głównie skupiam się na filmach.
What's in my handbag?/Co jest w mojej torebce?
Moja torebka to istna czarna dziura. Preferuję torebki, które pomieszczą format A4 i chodź nie mam tam Bóg wie ile rzeczy, jednak nie raz znalezienie czegoś w niej zajmuje mi dużo czasu. Podstawowymi rzeczami jednak, które noszę w niej każdego dnia są oczywiście klucze, telefon, portfel, kosmetyczka oraz kalendarz. Raczej nie zdarza ni się nosić w niej niepotrzebnych rzeczy, tutaj mistrzynią była moja koleżanka z liceum potrafiąca wyciągnąć z niej dosłownie wszystko, na przykład pieluszkę jej dziecka, lakier do włosów (tak ten tradycyjnych rozmiarów) i wiele wiele innych rzeczy.
Ja również kupuję na arosie. Bardzo lubię ten sklep :)
OdpowiedzUsuńZa Mam talent też nie przepadam.
Widzę, że mamy podobne upodobania co do sklepów i takie samo zdanie na temat Mam talent, również zaczął mnie już nudzić ten program.
OdpowiedzUsuńhttp://diamentowe-slowa.blogspot.com
Ja też kupuje w arosie! ;)
OdpowiedzUsuńPolecasz nieprzeczytane.pl? Czy książki przychodzą w dobrym stanie? :)
OdpowiedzUsuńTak jak najbardziej polecam tą stronę. Korzystałam z niej już kilka razy i jak na razie się nie zawiodłam. Książki przychodzą w stanie idealnym, nic się z nimi nie dzieje w czasie podróży :)
UsuńJa też ostatnio nie oglądam programów typu ,,Mam talent`` a wolę seriale lub filmy. Ulubionych sklepów nie mam, jeśli coś mi się spodoba nie ma dla mnie znaczenia z jakiego sklepu pochodzi i chyba w żadnym szczególnie często nie kupuję :)
OdpowiedzUsuńprostozpiekarnika.blogspot.com
Ja też zdecydowanie wolę poświęcić czas na oglądanie filmów i seriali, choć tych drugich już trochę mniej.
UsuńJa nie tyle zamawiam z aros.pl co z bonito, które są ze sobą połaczone, więc wychodzi na jedno :D
OdpowiedzUsuńisareahdsbooks.blogspot.com
Nie wiedziałam, że są one ze sobą połączone. Z Bonito jeszcze nie korzystałam, ale gdy tylko nadarzy się taka okazja chętnie ich wypróbuję :)
UsuńCałkiem fajny artykuł.
OdpowiedzUsuń