poniedziałek, 4 lipca 2016

[13] Podsumowanie czerwca [2016]


Czerwiec to dla wielu z was zapewne wyważony miesiąc, bo przecież w końcu zaczynają się wakacje! Dla mola książkowego wakacje równoznaczne są oczywiście w większą ilością czasu, którą można poświęcić na czytanie książek. W końcu przecież możemy przestać myśleć o nauce czy stopniach i w końcu w pełni poświęcić się lekturze, a książek zapewne przez ten cały rok szkolny trochę się nazbierało. Ja na wakacje już nie czekam, gdyż szkołę mam już dawno za sobą, jednak i mi udzielił się w tym roku ten przed wakacyjny klimat, który zaowocował na prawdę fantastyczną moim zdaniem ilością przeczytanych przeze mnie książek. Przyznam się, że lata po prostu nie cierpię (zdecydowanie jestem zimnolubna), jednak nie da się ukryć, że gdy słońce zaczyna coraz mocniej grzać, ma się coraz to większą ochotę na wyjście z książką na zewnątrz, by w końcu w zaciszu własnego ogródka, czy też podziwiając piękną plażę, my - uzależnieni od książek na nowo się odradzamy! 
Zapraszam do mojego podsumowania czerwca!

Liczba wyświetleń: 74,462
(o 3,608 wyświetleń więcej, niż w maju)
Obserwatorzy: 403
(o 4 członków więcej, niż w maju)
Polubienia na FB: 195
(o 3 więcej, niż w maju)
Obserwujących na IG: 105
(o 6 więcej, niż w maju)


Jak mówiłam wcześniej, czerwiec swoją przedwakacyjną aurą mocno zachęca do czytania. Mi w przeciągu minionego miesiąca udało się przeczytać aż 7 książek (w maju było to 5 pozycji), co jak najbardziej mnie cieszy, gdyż widzę, że w porównaniu z poprzednimi, nieco słabszymi miesiącami, widzę, że idę w jak najbardziej dobrym kierunku! Jeśli chodzi o książki, z jakimi udało mi się zapoznać, tutaj jest bardzo ciekawie. Znów udało mi się nadrobić kilka moich czytelniczych zaległości, jednakże nie zabrakło też nowości. Jeśli miałabym wybrać najlepszą pozycję czerwca miałabym tu dylemat - machałabym się między Sercem ze szkła, Fobos, Miastem cieni i Wybierz mnie. Te cztery książki najbardziej mnie zachwyciły - dwie z nich okazały się fantastyczną kontynuacją serii, natomiast pozostałe dwie zapowiadają na prawdę świetnie zapowiadający się cykl. Dużym rozczarowaniem jest dla mnie Ugly love, gdyż choć książka bardzo mi się spodobała, zabrakło mi w niej tego czegoś (z resztą mówiłam już o tym w recenzji ów książki). Najgorszą książką czerwca okazał się zdecydowanie poradnik Ogarnij się i zacznij żyć.



W przypadku obejrzanych przeze mnie filmów w czerwcu jest również o niebo lepiej, niż było to zaledwie miesiąc temu. Obejrzałam cztery produkcje, gdzie trzy zrecenzowałam na blogu (myślę, że recenzja Zwierzogrodu pojawi się na blogu niebawem). Najbardziej jestem zadowolona z genialnej ekranizacji Jestem Bogiem z Bradleyem Cooperem w roli głównej. Jak już wspominałam o tym w recenzji, od dłuższego czasu miałam na nią wielką ochotę (i to nie tylko dlatego, że gra tam Bradley), jednak zawsze coś okazywało się być o wiele ważniejsze. Teraz żałuję, że zwlekałam z tym filmem aż tak bardzo.

jestem Bogiem | królewna śnieżka | do zaliczenia | zwierzogród (recenzja wkrótce)

Z pozostałych postów ukazały się jak co miesiąc podsumowanie poprzedniego miesiąca oraz książkowe zdobycze czerwca, plus dodatkowo zapowiadany tyle czasu przeze mnie post muzyczny, do którego tak bardzo chciałam powrócić. Bardzo się cieszę, że pierwszy wpis z serii Playlist by Katherine tak bardzo wam się spodobał (bardzo mile mnie to zaskoczyło) i mam nadzieję, że podobnie będzie z kolejnymi! Liczę, że również w lipcu uda mi się jakąś ciekawą playlistę dla was stworzyć. 


Tak właśnie prezentuje się moje podsumowanie czerwca. Jeśli chodzi o lipiec zapowiada się raczej podobnie, jednak mam nadzieję, że uda mi się przeczytać jeszcze więcej książek no i w końcu obejrzeć więcej filmów. Zastanawiam się również nad wprowadzeniem postów dotyczących seriali. Na samym początku mojej przygody z tym blogiem napisałam jeden taki wpis, jednak nie był on moim zdaniem do końca przemyślany. Teraz chciałabym do tego powrócić, jednakże w dużo lepszej i ciekawszej formie. Nie wiem czy zauważyliście, ale w ostatnich dwóch recenzjach książek postanowiłam wprowadzić jedną drobną zmianę, a mianowicie własne zdjęcia z udziałem danej książki, zamiast tych gotowych ściągniętych z internetu okładek. Zawsze bardzo mi się podobało, jednak zawsze odnosiłam wrażenie, że sama nie umiem zrobić takich dobrych ( i co najważniejsze), a zarazem satysfakcjonujących mnie zdjęć. Postanowiłam jednak dać sobie szansę i gdy tylko będę miała ku temu okazję takie zdjęcia będę dodawać. W końcu dzięki temu, moim zdaniem, blog staje się jeszcze bardziej osobisty, a za razem sprawia wrażenie, że czytelnik może bardziej poznać blogera, który się za nim kryje. 

A jak prezentuje się wasz czerwiec? Koniecznie pochwalcie się wynikami!

14 komentarzy :

  1. Matko kochana, co za imponujące wyniki :O
    Dla mnie niestety czerwiec i maj były najgorsze pod względem przeczytanych książek i chyba nawet biorąc pod uwagę oba miesiące łącznie, nie wyszedłby mi tak dobry wynik, jak Tobie.
    Gratuluję i oby kolejny był równie udany! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :D
      Ja również ci życzę jak najbardziej udanego lipca :) Będę trzymała kciuki aby twoje wyniki się polepszyły!

      Usuń
  2. Filmów nie znam, ale w trakcie czytania ugly love właśnie jestem - też mam mieszane uczucia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że nie jestem sama, bo jak na razie spotykałam się tylko z pozytywnymi opiniami na jej temat :)

      Usuń
  3. Ugly Love i Serce ze szkła! Co do tej drugiej książki, polecam kontynuację!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ją w planach, gdyż jestem jej niesamowicie ciekawa :D

      Usuń
  4. Świetny wynik! Ja od pewnego czasu przestałam już liczyć przeczytane książki, uważam, że to nie ma zbytnio sensu - w końcu powieści to przyjemność, a nie przymus, prawda? Oczekuję Twojej recenzji "Zwierzogrodu", bo sama chciałabym go obejrzeć i ciekawią mnie Twoje wrażenia :)
    Pozdrawiam i zapraszam na recenzję "Dworu cierni i róż"! pattbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jednak wolę wiedzieć (z czystej ciekawości po prostu) ile książek przeczytałam w danym miesiącu :D Jednak tak jak mówię jest to raczej czysta ciekawość ;)
      A "Zwierzogród" był bardzo zabawny :D

      Usuń
  5. "Serce ze szkła" oraz "Fobos" są na mojej liście must read, natomiast żeby przeczytać "Ugly love" chyba potrzebuję solidnej dawki motywacji :D Niesamowicie się cieszę, że widziałaś "Zwierzogród", bo dla mnie to jeden z lepszych filmów ( bajek) tego roku <3 Ciekawa jestem tylko Twojego zdania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do "Ugly love" to polecam ci, żebyś podeszłą do niej raczej spokojnie - bez żadnych oczekiwań i na czysto :) Ja od niej dużo wymagałam i niestety się zawiodłam :/

      Usuń
  6. "Zwierzogród" to świetna animacja - świetnie się na niej bawiłam :)
    "Miasto cieni" też już za mną - pierwszy tom mnie nie zachwycił i tu było podobnie, natomiast "Ugly love" bardzo mi się podobało :)
    Pozdrawiam i powodzenia w lipcu!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze mną w przypadku książek właśnie było na odwrót - "Osobliwy dom..." i "Miasto cieni" bardzo mnie zachwyciły. Za to "Ugly love" już nie bardzo :)

      Usuń
  7. U mnie z czytaniem było w ostatnich miesiącach naprawdę słabiutko, ale w wakacje na pewno będę już powoli wracać do formy i przeczytam choć kilka książek.
    Uwielbiam seriale, także jeśli chodzi o posty o takiej tematyce - jestem jak najbardziej za! U mnie na blogu jest właśnie świeżo opublikowany post serialowy :)
    A zmiana zdjęć ściągniętych z internetu na zrobione samodzielnie to świetny pomysł - te które do tej pory dodałaś są bardzo ładne, a jestem pewna, że z każdym postem będziemy mogli podziwiać coraz piękniejsze fotografie i w końcu Ty również będziesz usatysfakcjonowana!

    Werisa (vverisa.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluje wyników :3 U mnie czerwiec nawet nieźle czytelniczo, a w porównaniu z poprzednimi miesiącami - o wiele lepiej.
    Pozdrawiam ;)
    http://papierowenatchnienia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Twoja opinia jest dla mnie ważna. Tak więc zostaw po sobie jakiś ślad - tobie zajmie to tylko chwilę, a mi sprawi ogromną przyjemność i satysfakcję, że moja praca nie idzie na marne!
Katherine Parker

Copyright © 2014 About Katherine
Designed By Blokotek