piątek, 1 stycznia 2016

[7] Podsumowanie grudnia [2015]

Aż wierzyć się nie chce, że mamy już za sobą rok 2015... Pewnie nie zaskoczę was pytaniem, kiedy to tak szybko zleciało? Lecz nie o minionym roku dzisiaj będę mówić, lecz o minionym miesiącu grudniu. Nie da się ukryć, że dla większości z nas miesiąc ten jest niezwykle zabiegany - z racji Świąt Bożego Narodzenia. U mnie samej już po moich grudniowych wynikach widać, że nie miałam za bardzo czasu ani na czytanie, ani na oglądanie filmów, jak również na samo pisanie postów. Myślę jednak, że w grudniu takie zachowanie mogę sobie wybaczyć no i jak zawsze pozostaje mi mieć nadzieję, że w styczniu będzie lepiej.


W grudniu udało mi się przeczytać cztery pozycje, gdzie dla przypomnienia dodam, że w listopadzie było to aż sześć książek. Jestem jednak niezwykle dumna z tego, z czym udało mi się zapoznać, gdyż prócz Czekając na Gonza, który to okazał się raczej przeciętny, miałam do czynienia z samymi perełkami. Dwie z nich, a mianowicie Czy wspominałam, że Cię kocham? oraz Harry Potter i Kamień Filozoficzny (wersja ilustrowana) to dodatkowo egzemplarze recenzenckie, z czego również jestem bardzo dumna. Zdecydowanie najlepszą pozycją, pod względem treści, jest dla mnie Czy wspominałam, że Cię kocham? (Harryego czytałam już jakiś czas temu, więc jego nie biorę pod uwagę), lecz pod względem ilustracji Harry... pobił wszystko.



Co do liczby filmów, które obejrzałam w grudniu jest tak samo, jak w przypadku książek z tą jednak różnicą, że na blogu ukazały się tylko dwie recenzje. Tutaj z całą pewnością najlepszą pozycją jest Iluzja - co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Pozostałe filmy znajdują się na tej samej pozycji. Filmowo więc mogę powiedzieć, że pod względem obejrzanych pozycji grudzień był jak najbardziej udany.


Dodatkowo ukazały się jeszcze cztery inne posty, w tym podsumowanie listopada, dwa niedzielne przeglądy muzyczne i tyle czasu przeze mnie dopracowywany post muzyczny z Muse w roli głównej. To właśnie z niego jestem najbardziej dumna, gdyż planowałam go już jakieś kilka miesięcy temu, lecz zawsze udało mi się utknąć w martwym punkcie. W sumie więc na blogu pojawiło się dziesięć postów, czyli tak samo jak to było w listopadzie.


 A jakie plany na styczeń? Z całą pewnością ukaże się jeden post muzyczny z kolejnym brytyjskim zespołem w roli głównej oraz dwa posty z książkowymi zdobyczami - jeden zaległy z grudnia i jeden ze stycznia. No i oczywiście w najbliższym czasie podsumowanie roku, a jest o czym pisać! Planuję też dla was zorganizowanie jakiegoś konkursu, bo dawno nic takiego nie miało na blogu miejsca. Jak na razie nic nie obiecuję, ale jestem dobrej myśli. Widziałam też, że styczeń pod względem nowości wydawniczych, jak i nowości filmowych zapowiada się bardzo obiecująco, więc z pewnością będzie się dużo działo. 

A wam jak minął grudzień? Jesteście z niego zadowoleni, czy raczej nie bardzo?

22 komentarze :

  1. Bardzo chciałam przeczytać "Czy wspomniałam, że cię kocham" i być może zrobię to w styczniu. Co do filmów, to muszę przyznać, że "Iluzja" jest filmem genialnym!

    www.wachajac-ksiazki.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie powinnaś przeczytać "Czy wspominałam, że Cię kocham?" :) no a co do geniuszu "Iluzji" to nie podlega żadnej dyskusji :D

      Usuń
  2. Ciekawe podsumowanie. Chciałabym obejrzeć "Zanim się rozstaniemy".
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Film jak najbardziej polecam :) Szczerze mówiąc to nie spodziewałam się że aż tak bardzo mi sie spodoba :)

      Usuń
  3. Też oglądałam "Zaplątanych"... jak co miesiąc zresztą :D
    Z książek, które przeczytałaś znam tylko Harry'ego, którego uwielbiam i marzy mi się wersja ilustrowana.

    Oglądam raczej mało filmów i jestem w nich bardzo wybredna, ale jakoś mnie ciągnie do "Zanim się rozstaniemy" :)

    Pięknego Nowego Roku :) Żeby był przepełniony miłością, dobrocią i książkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mam nadzieję, że kiedyś twoje marzenia się spełnią i będziesz miała własny egzemplarz ilustrowanego Harryego :D A "Zanim się rozstaniemy" jak najbardziej polecam :D Mnie osobiście film bardzo pozytywnie zaskoczył :3

      Usuń
  4. Jeju, chciałabym przeczytać ilustrowanego Harry'ego :(
    Iluzję oglądam i to naprawdę świetny film. To wszystko co się tam działo, było takie zaskakujące ... i ta końcówka, no nie spodziewałam się! A oglądałaś może film "Incepcja"? Jeśli nie to również polecam! :)
    Bądź tu teraz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Iluzja to jedna wielka zagadka, którą aż przyjemnie się odkrywa :D No i tak jak mówisz to zakończenie! Jedno z najlepszych jakie widziałam :D "Incepcji" jeszcze nie oglądałam, ale cały czas mam ją w planach. No ale jak tak polecasz, to chyba powinnam prędzej się z nią zapoznać ;)

      Usuń
  5. Niestety w grudniu udało przeczytać mi się tylko jedną książkę. Podobnie jak ty obejrzałam w tym miesiącu film Iluzja, który był całkiem dobry i mile go wspominam.

    http://recenzje-parabatai.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością styczeń będzie dla ciebie lepszy :D Cieszę się, że "Iluzja" również ci się podobała :D

      Usuń
  6. Sama również się zastanawiam, kiedy właściwie minął ten grudzień... Za szybko, zdecydowanie za szybko. Jestem jednak z niego zadowolona - przeczytałam ponad 7 książek i napisałam 13 postów na blogu :))
    Życzę wszystkiego dobrego w 2016 i samych sukcesów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to bardzo ładne wyniki miałaś! Gratuluję i życzę jeszcze lepszych w styczniu :3
      I tobie również wszystkiego dobrego :)

      Usuń
  7. Gratuluję wyniku i życzę szczęścia w nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja niestety w grudniu zbyt wiele książek nie zdążyłam przeczytać, za to pod względem całego roku jestem zadowolona z wyniku. Oby w 2016 było jeszcze lepiej :)

    smacznyrezultat.blogspot.com - klik!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie też szybko minął ten rok, zresztą odkąd skończyłam liceum czas leci mi jak przez palce...
    A w 2016 roku życzę samych perełek czytelniczych, czasu na ogarnianie blogosfery i dużo, dużo weny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że to wszystko się spełni :D I oczywiście tobie życzę tego samego :D

      Usuń
  10. Ilustrowany Harry Potter zdecydowanie urzeka. :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Twoja opinia jest dla mnie ważna. Tak więc zostaw po sobie jakiś ślad - tobie zajmie to tylko chwilę, a mi sprawi ogromną przyjemność i satysfakcję, że moja praca nie idzie na marne!
Katherine Parker

Copyright © 2014 About Katherine
Designed By Blokotek