Nie wiem, czy pamiętacie, ale w ostatnim poście z książkowymi zdobyczami chyba znów pobiłam swój rekord w stosunku do nowych książek, jakie do mnie trafiły. Dlatego teraz zaskoczę was i samą siebie tak na prawdę, bo w sierpniu trafiły do mnie zaledwie cztery książki! Tak, zgadza się - dobrze widzicie! Jak pewnie wiecie, od jakiegoś czasu staram się ograniczyć zarówno kupowanie nowych książek, egzemplarze recenzenckie i w sierpniu chyba jak dotąd wyszło mi to najlepiej. Mój mózg sam powoli zaczyna się dostosowywać do nowej sytuacji, ale zauważyłam, że coraz częściej, gdy widzę jakąś ciekawą książkę w promocji zaczynam się zastanawiać, czy tak na prawdę muszę ją przeczytać. Czy zaciekawiła mnie ona w jakiś sposób aż tak bardzo, że chciałabym poświęcić czas na jej poznanie, czy to tylko taki zapychacz, którego w ogóle nie warto poznawać. Także na razie idzie mi chyba całkiem dobrze i mam szczerą nadzieję, że to samo będę mogła powtórzyć również we wrześniowym poście z książkowymi zdobyczami!
A teraz nie zanudzając was już więcej, zapraszam was do poznania książek (i jednego filmu), które ostatnio do mnie trafiły.
Między niebem a Lou Lorraine Fouchet [egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Media Rodzina] recenzja klik
Wspominałam o tym w recenzji tej książki, ale powtórzę jeszcze raz - w ogóle nie miałam zamiaru zapoznawać się z tą książką. Jednakże czasem bywa też tak, że chociaż mocno się przed czymś bronicie, albo myślicie, że coś jest nie dla was, a gdy w końcu to poznacie, rozpaczacie, jak to możliwe, że wcześniej się z tym nie zapoznaliście. Ja miałam tak właśnie w przypadku Między niebem a Lou i na prawdę jestem bardzo wdzięczna Wydawnictwu Media Rodzina, że postanowili przysłać mi tą powieść w formie niespodzianki. Także jeśli nie mieliście jeszcze okazji zapoznać się z nią, koniecznie to zmieńcie! Troszkę boli mnie, że taka świetna książka jest tak mało popularna...
Zostaw mnie Gayle Forman [zakup własny]
Na tą książkę polowałam już od dawna i cieszę się, że w końcu mam ją u siebie. jestem wielką fanką twórczości Gayle Forman i aż wstyd, że zdobyłam ją dopiero teraz. Ale w końcu przynajmniej mogę się z nią zapoznać i mam nadzieję, że warto było tyle czekać z poznaniem tej powieści.
Lokatorka JP Delaney [j.w.]
Przyznam się, że na Lokatorkę skusiłam się główne ze względu na te liczne słowa uznania pod jej kątem. Uwielbiam od czasu do czasu zapoznać się jakimś ciekawym thrillerem i jestem ciekawa, czy i tym razem będę zachwycona lekturą. Książka zapowiada się na prawdę imponująco - zobaczymy, jaka będzie moja opinia już po jej przeczytaniu.
Odkąd cię nie ma Morgan Matson [j.w.]
Tak mocno, jak uwielbiam Gayle Forman, tak samo mocno uwielbiam twórczość Morgan Matson. Zakochałam się w niej po lekturze książki Aż po horyzont i chociaż czytając Lato drugiej szansy nie zachwyciłam się już aż tak bardzo, to jednak nadal darzę autorkę na prawdę sporym uczuciem. Na tą książkę polowałam również od bardzo dawna, jednak zamiast kupić ją już na samym początku, zawsze koniec końców spychałam ją na sam koniec listy powieści, które koniecznie muszą trafić w moje ręce. Także cieszę się, że w końcu to nastąpiło i nie mogę doczekać się lektury!
Sklep dla samobójców (2012) DVD [j.w.]
Nie jesteście sobie nawet w stanie wyobrazić, jak długo i jak zawzięcie polowałam na ten film. W zasadzie z początku nie chciałam go kupować - zależało mi jedynie na obejrzeniu go w internecie. I nie mam zielonego pojęcia, dlaczego nigdzie nie mogłam go znaleźć... A jak już go znajdywałam, okazywało się, że jego obejrzenie jest płatne. Dlatego wyobraźcie sobie, jak bardzo się ucieszyła z tego, że w Empiku mogę kupić go za zaledwie dziesięć złotych bez grosza! Jestem go strasznie ciekawa i myślę, że jeszcze dziś urządzę sobie seans z nim. Oby był tylko wart tego całego zachodu i wysiłku, który musiałam włożyć w to, aby go naleźć - jak mnie rozczaruje, chyba wyrzucę płytę przez okno...
Tak waśnie prezentują się moje książkowe (i filmowe) nowości sierpnia. Sama jestem z tych zdobyczy na prawdę zadowolona i już wyczekuję momentu, gdy będę mogła się z nimi zapoznać!
Czytaliście coś z mojego stosiku? A może oglądaliście film? Koniecznie dajcie mi o tym znać!
"Odkąd Cię nie ma" jest cudowne! Nie wiem którą książkę autorki kocham najmocniej, bo prawdą jest, że wszystkie są obłędne <3
OdpowiedzUsuńJa jak na razie najbardziej uwielbiam "Aż po horyzont", ale może po lekturze "Odkąd Cię nie ma" się to zmieni! :)
UsuńCzytałam Lokatorkę i zdecydowanie mi się podobała! Ten motyw idealnego mieszkania itd., był świetny. ;D
OdpowiedzUsuńJestem strasznie ciekawa, jak ja ją odbiorę :)
UsuńNie ma to jak postanowienia, które rzeczywiście wchodzą w życie. :D
OdpowiedzUsuńNic z tego nie znam. O "Lokatorce" coś tam słyszałam, ale nawet nie wiedziałam, że to thriller (ale skoro tak, to zaczynam być jej nieco ciekawa). "Sklepu dla samobójców" nie kojarzę, ale chętnie bym to nadrobiła. Czekam na recenzję! ^^
O tak, takie postanowienia są najlepsze!
UsuńCo do "Lokatorki" to dziwię się trochę, że o niej nie słyszałaś bo w okolicach premiery było o tej książce na prawdę głośno :)
A odnośnie "Sklepu dla samobójców" to powiem ci, że ja sama się bardzo rozczarowałam :(
Nie czytałam nic z wymienionych, ale udało mi się ostatnio upolować ,,Lokatorkę" z biblioteki :D Moje szczęście nie znało granic! :D Mam nadzieję, że szybko przeczytam! ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest Stron
No nie dziwię się, że tak się ucieszyłaś! :D
Usuń