No w tym miesiącu znowu uzbierało mi się trochę nowości. A obiecałam sobie, że w lutym nic, oprócz Losing hope nie kupię. Ale tak to już jest z tymi obietnicami, że trudno je dotrzymać, a już zwłaszcza, jeśli chodzi o książki :) Jednak tylko pięć z tych wyżej przedstawionych cudeniek kupiłam sama. Pozostałe są częścią wymiany, albo wynikiem udziału w wymiance. Dodatkowo pojawił się także jeden film, nawiasem mówiąc świetny, ale to za chwilę. Zacznijmy po kolei.
Te właśnie książki - Widzialne duchy autorstwa Steve Yarbrough oraz Ślubny welon Krystyny Nepomuckiej - są efektem wymiany walentynkowej, organizowanej na blogu Czytelnia Dominiki. Będę miała okazję na zapoznanie się z powieścią polskiej autorki, bo jak już pewnie zdążyliście zauważyć nie przepadam za naszymi rodzimymi pisarzami. Jeśli jesteście ciekawi, jak wypadła moja oraz inne paczuszki z wymiany zapraszam was na blog Dominiki i obejrzenie fotorelacji.
Kolejna książka to Losing hope Colleen Hoover, która nawiasem mówiąc jest fantastyczna oraz Wielki Gatsby F. Scotta Fitzgeralda w przepięknej filmowej okładce, którego udało mi się zdobyć za jedyne sześć złotych, a także Charlie Stephena Chboskiego. Recenzja tej ostatniej już wkrótce, a w piątek recenzja filmu powstałego na jej podstawie.
Udało mi się także zdobyć Rywalki, których jestem na prawdę bardzo ciekawa. Nasłuchałam się już tylu różnych opinii na jej temat, pozytywnych i negatywnych, że jestem bardzo ciekawa, jak ja na nią zareaguję. Cztery Veronici Roth, która jest jedną z części serii Niezgodnej, kupiłam tak na prawdę pod wpływem impulsu. Nie przeczytałam jeszcze Niezgodnej ale na pewno kiedyś to nastąpi :)
Ostatnie dwie książki - Ukryte i Aniołowie zniszczenia - to efekt bardzo udanej wymiany z Weroniką z bloga Message to you.
Jestem bardzo ich ciekawa, a już najbardziej Aniołów zniszczenia, które zapowiadają się bardzo interesująco.
Dodatkowo, za jedyne 20 złotych wydane w Biedronce, udało mi się kupić fantastyczny film Zacznijmy od nowa z Keirą Knightley i Markiem Ruffalo w rolach głównych. Nie chcę wam za dużo o nim opowiadać, gdyż w następnym tygodniu możecie spodziewać się jego recenzji, ale powiem wam tylko, że jest to świetny film dla fanów muzyki!Ma fantastyczny soundtrack, w którym się po prostu zakochałam.
Czytaliście coś z moich zdobyczy, albo widzieliście film? Co polecacie?
Pozdrawiam Katherine Parker
Z twoich zdobyczy czytałam jedynie "Rywalki" oraz "Charliego". Jeśli chodzi o pierwszą książkę, to byłam oczarowana (ale o kolejnej części już nie mogę tego powiedzieć), a druga pozycja bardzo mi się spodobała, książka była bardzo życiowa. Chętnie podebrałabym ci "Cztery", bo po przeczytaniu trylogii "Niezgodna" jestem bardzo ciekawa losów Tobiasa, nim poznał Tris :)
OdpowiedzUsuńMam jedynie "Losing Hope" które rzeczywiście jest fantastyczne, poza tym mam ogromną chęć na "Rywalki" - jestem ich bardzo ciekawa :) Przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuń"Zacznijmy od nowa" to naprawdę świetny film :) Soundtrack mam na swojej playliście. A co do książek, chętnie podkradłabym Ci "Losing hope" :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko Rywalki, reszty nie znam, ale chętnie się zapoznam z recenzjami :P
OdpowiedzUsuńCzytałam ,,Rywalki" i radzę Ci, żebyś nie wymagała od tej książki wiele, a wtedy Ci się spodoba.
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że uprzedzasz :) Przynajmniej w razie czego się nie rozczaruję :)
UsuńCzekam na opinię o "Wielkim Gatsbym" ;-)
OdpowiedzUsuńRecenzja już jest :) http://about-katherine.blogspot.com/2015/01/27-wielki-gatsby.html
UsuńJestem szalenie ciekawa jak odbierzesz książkę pt. "Charlie" i jej ekranizacje. Tu Ci powiem, że mnie bardziej podobała się o dziwo ekranizacja. Myślę, że książka i film choć fabularnie są do siebie podobne, to jednak niosą ze sobą całkiem inne wartości. Przynajmniej ja odebrałam tak to dzieło.
OdpowiedzUsuńJa bardzo polecam Ci ,,Rywalki", mnie bardzo zaciekawiły i zrobiły na mnie dobre wrażenie.Chciałabym przeczytać też ,,Cztery" (po przeczytaniu ,,Niezgodnej" jestem ciekawa perspektywy Cztery), ,Charlie" i ,,Losing hope" - liczę, że kiedyś mi się to uda!
OdpowiedzUsuńhttp://miasto-inspiracji.blogspot.com/
ja również mam taką nadzieję :)
UsuńCiekaw jestem, jak ci się spodobają "Rywalki". Mam chęć na tę serię, ale jakoś nie mogę się zdecydować;) Miłego czytania:)
OdpowiedzUsuńAh ,,Wielki Gatsby" uwielbiam! Jedna z moich ulubionych książek !:)
OdpowiedzUsuńCzytałam jedynie "Losing Hope" i niestety książka dla mnie gorsza od swojej poprzedniczki. Nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę książek "Losing hope" oraz "Wielki Gatsby" :)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury :)
Czytałam Gatsbiego i Losing Hope, jeśli chodzi o "Charlie" to widziałam film, ale jakoś nie mam ochoty na książkę ;) "Zacznijmy od nowa" to faktycznie bardzo dobry film i ta muzyka... Naprawdę super ;)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się ze mną zgadzasz jeśli chodzi o "zacznijmy odnowa" :)
Usuń''Losing Hope'' - jak ja bym chciała zobaczyć już tą książkę na swojej półce...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wkrótce ją zdobędziesz :D
Usuń"Rywalki" to bardzo dobra książka, ale gorzej z kontynuacją...
OdpowiedzUsuńŚwietne książeczki!
OdpowiedzUsuń"Rywalki"- <3
Bardzo chciałabym przeczytać "Losing Hope". Próbowałam we wszystkich konkursach, ale nie udało mi się...
Mam nadzieję, że w końcu ci się uda! :D
UsuńA ty wygrałaś w konkursie czy zakupiłaś? Jak zakupiłaś to czy można wiedzieć gdzie?
UsuńPozdrawiam<3
Ja "Losing hope" kupiłam na stronie wydawnictwa Znak (znak.com.pl). Jak najbardziej polecam ci kupienie książki właśnie tam, bo często mają różne promocje i jest o wiele taniej niż w księgarniach stacjonarnych. :)
UsuńZobaczyłam "Cztery" i już się zainteresowałam :D
OdpowiedzUsuńWszystkie książki na pewno świetne, słyszałam o większości, ale jakoś nie miałam okazji po nie sięgnąć :/
http://recenzjemysterieux.blogspot.com/
Haha zdziwię się jeśli w którymś miesiącu nie kupisz więcej niż jedną książkę ;D zapiszę ten dzień w kalendarzu, a później oprawię w ramkę i dam Ci w prezencie ;D
OdpowiedzUsuńhahaha myślę, że ten dzień tak szybko nie nastąpi :D już zamówiłam dwie książki na marzec :D co poradzić jak tyle wspaniałości się ukazuje :P
UsuńPiękny stosik! Czytałam jedynie "Rywalki", ale o większości książek słyszałam. Chętnie przygarnęłabym "Wielkiego Gatsby'ego", bo od dawna go poszukuję, ale nasze drogi jakoś się rozchodzą... Świat się sprzysiągł przeciw moim planom przeczytania tego dzieła ;D
OdpowiedzUsuńMiłej lektury! :)
Będę trzymać kciuki, żebyś w końcu go przeczytała! :) Strasznie jestem ciekawa twojej opinii na temat Gatsbiego.
Usuń