Aż wierzyć się nie chce, że rok 2015 mamy już za sobą! Dla mnie miną on zdecydowanie zbyt szybko, ale z całą pewnością ten nowy 2016 rok przyniesie ze sobą wiele pozytywnych i zaskakujących chwil. Nie da się też ukryć, że miniony rok był dla mnie momentem wielu zmian i nowo podejmowanych wyzwań za równo jeśli chodzi o bloga, jak i o moje życie prywatne. Zanim jednak do tego przejdziemy, chciałabym wam przedstawić krótkie zestawienie moich dotychczasowych wyników (w porównaniu z rokiem 2014) oraz zestawienie dziesięciu najlepszych książek oraz filmów.
Przypominam, że About Katherine powstało dokładnie 11 sierpnia 2014 roku, więc w 2015 świętowałam pierwsze urodziny! Może będę się powtarzać, ale po prostu nadal nie wierzę, że tak daleko zaszłam, tyle osiągnęłam no i tyle przeczytałam. Ci, którzy znają mnie najlepiej wiedzą, że jestem osobą, która szybko się nudzi i porzuca nowo rozpoczęte wyzwania, zanim w ogóle się one rozkręcą. Tym bardziej więc jestem prze szczęśliwa, że udało mi się osiągnąć to, czym w tej chwili mogę się wam pochwalić. W 2015 roku udało mi się opublikować dokładnie 162 posty (m. in. 58 recenzji książek, 35 recenzji filmów oraz 69 postów o różnej tematyce), zyskałam 242 nowych obserwatorów, posty komentowane były 2969 razy, a liczba wyświetleń na dzień dzisiejszy przekroczyła 47 tys. Na mnie takie wyniki robią ogromne wrażenie i dają jeszcze większego kopa do działania. Jestem niezmiernie z nich dumna i mam nadzieję, że uda mi się to pobić w 2016 roku. W tym miejscu chcę również wam podziękować, bo nigdy by mi się to nie udało, gdyby nie wy i wasza obecność tutaj. Jesteście niesamowici!
Nie zdziwi was pewnie fakt, że z wyborem tylko dziesięciu książek, z przeczytanych 58 miałam nie mała problem. W 2015 roku spotkałam bowiem wiele cudownych perełek, które zasłużyły na uwagę i które z całą pewnością warto było przeczytać. Tak więc prezentuje się moje zestawienie dziesięciu najlepszych książek, z jakimi udało mi się zapoznać w minionym roku. Kolejność jest oczywiście przypadkowa.
W świecie filmów również miałam okazję obejrzeć wiele perełek, do których z całą pewnością jeszcze nie raz z wielką przyjemnością będę wracać. Jestem też niezwykle zadowolona z premier, które miały miejsce w 2015 roku i które miałam przyjemność zobaczyć. Liczę też, że rok 2016 przyniesie za sobą jeszcze więcej ciekawych pozycji filmowych, a z tego co widziałam zapowiada się w prost cudownie. W przypadku listy dziesięciu najlepszych obejrzanych przeze mnie filmów kolejność również jest przypadkowa.
A co ciekawego spotkało mnie w 2015 roku? Udało mi się nawiązać trzy współprace z wydawnictwami - dla wielu z was wynik ten może okazać się raczej kiepskim, lecz jak dla mnie to na prawdę świetna sprawa i oczywiście w 2016 roku będę dążyć do poprawy wyniku. Zaszło też kilka zmian odnośnie wyglądu bloga, jedne lepsze, jedne gorsze. Myślę jednak, że aktualny wygląd jak najbardziej odzwierciedla mój charakter. W tym roku również Emily z bloga I Am Just Myself, pod pseudonimem Gabriela Brown podzieliła się z wami swoją książką, której jestem współautorką (choć nadal uważam, że jest to dla mnie zbyt wielki tytuł). I choć powieść póki co nie doczekała się swojego papierowego wydania obie z Emily jesteśmy z tego małego sukcesu niezwykle dumne. Niektórzy z was może pamiętają, że na początku ubiegłego roku rozpoczęłam wyzwanie 52 Weeks Blog Challenge, gdzie na każdy tydzień miesiąca przypadało jedno pytanie, na które miałam odpowiedzieć. Tutaj niestety poniosłam porażkę i nie ukończyłam go.
Nie chcę robić zbyt wielkich planów na rok 2016, gdyż zdążyłam się już dowiedzieć, że utrzymywanie ich nie wychodzi mi zbyt dobrze i lepiej iść "z prądem". Wiem jedna, że będę dawać z siebie coraz więcej, by blog za równo dla was jak i dla mnie był wspaniałym miejscem, gdzie chętnie będziecie wpadać. Myślę też nad urządzeniem jakiegoś konkursu na początek roku, jednak są to jak na razie luźne przemyślenia więc nic wam nie obiecuję. No i mam nadzieję, że 2016 rok będzie jeszcze cudowniejszy, niż jego poprzednik.
A wy jesteście zadowoleni ze swoich wyników? No i co planujecie na 2016 rok?
Świetne wyniki :) Życzę, żeby były jeszcze lepsze w tym nowym roku ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję i oczywiście również ci tego życzę :D
UsuńGratuluje wyników. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń"Wszystkie jasne miejsca" MUSZĘ poznać! Ach, piękny był u Ciebie ten rok, no i 58 książek - zazdrość bardzo! Wszystkiego dobrego w 2016! :)
OdpowiedzUsuńOj tak koniecznie musisz zapoznać się z tą książką :D Jest fantastyczna <3
UsuńGratuluję wyniku!
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńUtrata to też zdecydowanie moja ulubiona książka roku! :) Ale papierowe miasta też lubię. Z filmów też znam - the duff, charlie i papierowe na których byłam w kinie. Wszystkie 3 filmy lubię ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem są to jedne z lepszych filmów o takiej tematyce, więc tym bardziej bardzo się cieszę, że tobie też się spodobały :D
UsuńGratuluję świetnych wyników i życzę zaczytanego roku 2016 ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
houseofreaders.blogspot.com
Dziękuję i dla ciebie również zaczytanego :D
UsuńJestem po wrażeniem i oczywiście gratuluję Ci swoich osiągnięć. Dla mnie niestety ten rok nie był szczególnie dobry> Z powodów osobistych usunęłam bloga i postanowiłam zacząć od nowa, a więc zapraszam również do siebie.
OdpowiedzUsuńhttp://recenzje-parabatai.blogspot.com/
Mam nadzieję, że ten rok będzie dla ciebie lepszy :D
UsuńŚwietne osiągnięcie, widać, że włożyłaś w bloga dużo pracy i jak widać się opłaciło! :) Zazdroszczę, że obejrzałaś już drugą część Kosogłosa, bo ja niestety jeszcze nie, a jestem taka ciekawa!!! :D
OdpowiedzUsuńsmacznyrezultat.blogspot.com- klik!
Bardzo się cieszę że tak mówisz :D no i oczywiście mam nadzieję że w końcu uda ci się obejrzeć kosogłosa :D
UsuńJestem pod dużym wrażeniem :) Muszę wreszcie przeczytać "Love, Rosie", bo każdy, kto czytał, umieszcza tę książkę w najlepszych z 2015 roku :)
OdpowiedzUsuń"Love,Rosie" zdecydowanie zasłużyło sobie na to miejsce :D
UsuńZ wymienionych przez Ciebie książek przeczytałam tylko dwie, choć większość mam na półce. Jakoś mnie jednak do tej pory nie zachęcały, ale chyba jednak się z nimi przeproszę :D
OdpowiedzUsuńGratuluję sukcesów i uważam, że trzy współprace to całkiem ładny wynik :)
Koniecznie powinnaś dbać im szansę :) I dziękuję :D
UsuńGratuluję i jednocześnie zazdroszczę wyników :D U mnie w tym roku jedynie 52 tytuły, dlatego mam nadzieję, że 2016r. będzie lepszy pod tym względem :) Najlepsze książki tego roku? Futu.re, Nowy wspaniały świat, Wielki Gatsby <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę szczęśliwego Nowego Roku!
http://mybooktown.blogspot.com/
Ja również liczę, że 2016 pod względem przeczytanych książek będzie jednak o wiele lepszy niż 2015, więc życzę ci powodzenia :D A "Wielki Gatsby" jest świetny, więc nie dziwię się, że zagościł u ciebie na liście najlepszych :D
UsuńGratuluję wyników i wytrwałości, oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńKupiłam "Wszystkie jasne miejsca" swojej siostrzenicy, mam nadzieję, że jej się podobała. Sama chcę przeczytać "Love, Rosie", bo mam wrażenie, że tylko ja jej nie czytałam :) Pozdrawiam :)